25 tys. zł za zniesławienie od Wieczerzaka
Wpłaty 25 tys. zł na rzecz Stowarzyszenia Anno
Domini 1410 będzie domagała się przed sądem od b. szefa PZU Życie
Grzegorza Wieczerzaka posłanka SLD, Małgorzata Ostrowska.
21.02.2005 | aktual.: 21.02.2005 13:47
Posłanka powiedziała, że sprawę konsultuje obecnie z prawnikami i nie wyklucza, że z roszczeniem m.in. wpłaty 25 tys. zł na rzecz stowarzyszenia do sądu wystąpi już we wtorek.
Zapowiedź Ostrowskiej to reakcja na wyjaśnienia Wieczerzaka dotyczące PZU, cytowane w piątek przez "Gazetę Wyborczą". W prokuraturze miał on powiedzieć, że na prośbę Małgorzaty Ostrowskiej PZU Życie przekazało 25 tys. zł dla Straży Pożarnej w Malborku i Stowarzyszenia Anno Domini 1410.
Według Wieczerzaka, był to "rewanż za jej wsparcie w pracach nad ustawą o funduszach emerytalnych w 1999 roku". "Gazeta" podała, że - jak sugerował były szef PZU Życie - pieniądze zostały przeznaczone na zorganizowanie spotkania wyborczego prezydenta Kwaśniewskiego w 2000 roku.
Ostrowska już w piątek oświadczyła, że poda byłego prezesa PZU Życie do sądu za zniesławienie. Zeznania Wieczerzaka oceniła jako "zupełne bzdury".
Potwierdzam, że prosiłam pana Wieczerzaka, by PZU Życie wspomogło Stowarzyszenie Anno Domini przy organizacji imprezy plenerowej, w której bierze udział kilkanaście tysięcy ludzi. Organizują to społecznicy, w stowarzyszeniu są przewodnicy zamkowi, palestra malborska. Kwota 25 tys. zł została przekazana, zgodnie z umową zawartą między PZU Życie a stowarzyszeniem, rozliczona, a teraz nastąpiła próba konstruowania teorii zupełnie dziwnej - wyjaśniła Ostrowska.
Posłanka uznała, że być może jednak prokuratura nie dała wiary Wieczerzakowi, ponieważ nikt nie chciał od niej wyjaśnień w tej sprawie. Dodała, że Wieczerzak zabiegał jako prezes PZU Życie, by ludzie pracujący na rzecz PZU w przedsiębiorstwach mogli prowadzić akwizycję na rzecz funduszy emerytalnych (osoby te nie były agentami ubezpieczeniowymi, którzy mieli prawo prowadzić akwizycję na rzecz OFE - PAP).
