25 śląskich placów zabaw zagrażało bezpieczeństwu dzieci
25 placów zabaw w woj. śląskim, których stan mógł powodować zagrożenie dla bawiących się dzieci, zamknięto w pierwszym półroczu po sprawdzeniu ponad 1,4 tys. tego typu obiektów. To już kolejne kontrole placów zabaw w regionie. W lipcu zeszłego roku, po sprawdzeniu ponad 4,5 tys. placów uznano, że bezpieczeństwu dzieci zagrażało 121 z nich.
Jak poinformowało biuro prasowe wojewody śląskiego, od początku tego roku inspektorzy nadzoru budowlanego zlikwidowali 14 placów zabaw, a 11 - do czasu usunięcia usterek - wyłączyli z użytkowania. Okresowe kontrole tego typu obiektów mają trwać nadal, aby wymuszać na zarządcach placów zabaw utrzymanie stanu technicznego urządzeń gwarantującego dzieciom bezpieczeństwo.
Na początku czerwca ubiegłego roku, w Czerwionce-Leszczynach nieopodal Rybnika, pięcioletni Marcel zginął, przygnieciony przewróconą zardzewiałą zjeżdżalnią. Szefom spółdzielni mieszkaniowej, która zarządzała tamtym placem zabaw, rybnicka prokuratura przedstawiła wówczas zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo użytkowników placu i nieumyślnego doprowadzenia do śmierci chłopca.
Proces w tej sprawie trwa dotąd przed rybnickim sądem. Jednocześnie w całym kraju ruszyła fala kontroli obiektów rekreacyjnych dla dzieci. Wielu właścicieli i zarządców placów zabaw samodzielnie - nie czekając na polecenia inspekcji nadzoru budowlanego - dokonało wówczas przeglądów i doraźnych napraw. Mimo to inspektorzy znaleźli w zeszłym roku ponad 120 placów zabaw niebezpiecznych dla dzieci.
W tym roku najwięcej przeglądów w woj. śląskim inspektorzy przeprowadzili w Rybniku i okolicach. Na 274 placach zabaw sprawdzili tam ponad 1,4 tys. urządzeń - do naprawy zakwalifikowali 294, a do demontażu 27 z nich. W Częstochowie, spośród 217 placów na 56 nakazano usunięcie nieprawidłowości (m.in. wymianę desek w piaskownicach, siedzisk w huśtawkach, remont drobnych elementów urządzeń). Niesprawne były 4 urządzenia.
W Tychach sprawdzono 164 place, 6 zostało zlikwidowanych. Inspektorzy nakazali likwidację również 4 placów w Jastrzębiu-Zdroju, 2 w Jaworznie i po jednym w Siemianowicach Śląskich i w powiecie bieruńsko-lędzińskim. Kontrole trwają wciąż m.in. w: Bielsku-Białej, Chorzowie, Bytomiu, Gliwicach, Katowicach, Mysłowicach, a także w powiatach: bielskim, gliwickim, kłobuckim, mikołowskim, pszczyńskim, zawierciańskim i żywieckim.
Po kompleksowej kontroli placów zabaw w woj. śląskim po zeszłorocznym wypadku, inspekcja budowlana w tym roku sprawdza m.in. rezultaty zarządzonych wtedy napraw, obecny stan urządzeń, a także ich dokumentację techniczną, w tym atesty bezpieczeństwa oraz raporty z obowiązkowych przeglądów technicznych. Podstawowe przeglądy powinny odbywać się co rok, co pięć lat należy gruntownie sprawdzać stan wszystkich urządzeń.