25 lat więzienia za zabójstwo studenta z Krakowa
Na 25 lat więzienia krakowski sąd skazał Mirosława L. oskarżonego o zabójstwo 23-letniego studenta, który stanął w obronie swojej dziewczyny. Po śmierci chłopaka ulicami Krakowa przeszedł marsz milczenia przeciwko przemocy.
02.04.2015 | aktual.: 02.04.2015 18:57
Mirosław L. będzie mógł starać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie z więzienia najwcześniej po 22 latach.
Do zabójstwa doszło 7 września 2013 r. na ul. Grodzkiej w centrum Krakowa. 23-letni Dawid K. stanął w obronie swojej dziewczyny, którą zaczepiał nietrzeźwy przechodzień. Student został przez niego dwukrotnie ugodzony nożem w klatkę piersiową. W wyniku odniesionych ran i obfitego krwotoku chłopak zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Akt oskarżenia obejmował także zarzuty, jakie postawiono Mirosławowi L. w związku z awanturą, jaką po pijanemu wywołał on w tramwaju 10 sierpnia 2013 r. Zmuszał policjanta do zaniechania wykonania czynności służbowej i naruszył jego nietykalność, znieważył funkcjonariuszy policji oraz wybił szybę w pojeździe i groził śmiercią świadkowi tego zajścia.