2000 żołnierzy zmierza w kierunku Kijowa
Kolejna runda rozmów o uregulowaniu kryzysu politycznego i przedterminowych wyborach parlamentarnych na Ukrainie rozpoczęła się z udziałem prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki i premiera Wiktora Janukowycza - poinformowała służba prasowa szefa państwa. Tymczasem oddziały wojsk Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które w piątek zostały podporządkowane prezydentowi Ukrainy Wiktorowi Juszczence, ściągają do Kijowa - ogłosiły służby prasowe resortu.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zamach-stanu-na-ukrainie-6038636345819777g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zamach-stanu-na-ukrainie-6038636345819777g )
Konflikt na UkrainieUkrainie
Rozmowy rozpoczęły się o godzinie 14:00. Po dwóch godzinach nastąpiła przerwa. Po godzinie 18 premier Wiktor Janukowycz przybył do siedziby prezydenta Juszczenki na kolejny etap rozmów.
W wieczornych rozmowach biorą też przewodniczący parlamentu Ołeksandr Moroz - poinformowała kancelaria prezydencka. Wśród uczestników spotkania nie wymieniono polityków opozycyjnych - Julii Tymoszenko i lidera proprezydenckiej Naszej Ukrainy Wiaczesława Kyryłenki.
W pierwszej części spotkania obecna była przywódczyni opozycyjnego bloku politycznego jej własnego imienia, Julia Tymoszenko, a także sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Iwan Pluszcz. Na spotkanie nie przybył wtedy przewodniczący rozwiązanej przez Juszczenkę Rady Najwyższej (parlamentu) Ołeksandr Moroz.
Kolumna wojsk wewnętrznych MSW została zatrzymana przez deputowanych koalicji premiera Janukowycza i ukraińską drogówkę. Kolumna kilkunastu mikrobusów z 205 żołnierzami została zatrzymana w obwodzie połtawskim.
Oddziały żołnierzy mają wspomóc funkcjonariuszy służby ochrony rządu, strzegących ważnych obiektów państwowych - powiedziała w rozmowie z telewizją 5. Kanał. Dodała, że są to zwykłe działania, nie mające związku z wydarzeniami politycznymi na Ukrainie. Do Kijowa może zmierzać nawet dwa tysiące żołnierzy.
Deputowani koalicyjnej Partii Regionów Ukrainy próbują także zablokować inne kolumny z żołnierzami, jadące z obwodów zaporozkiego i charkowskiego (wschodnia Ukraina). Jeden z nich, Wadym Kołesnyczenko poinformował agencję Interfax-Ukraina, że podobna sytuacja miała miejsce w obwodzie odeskim, na południu kraju.
Tymczasem sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Iwan Pluszcz uspokoił w sobotę, że dyslokacja wojsk odbywa się na polecenie prezydenta, a jej celem jest zapewnienie porządku w Kijowie. W weekend trwają tu "Dni Kijowa", coroczna impreza, ściągająca do miasta tysiące turystów z kraju i zagranicy
Pierwszy zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksandr Turczynow ostrzegł, że kontrolowane przez koalicję premiera Wiktora Janukowycza MSW szykuje prowokacje, mające na celu destabilizowanie sytuacji w Kijowie.
Apeluję do przedstawicieli MSW, by nie dali się wciągnąć w prowokacje i opuścili siedzibę Prokuratury Generalnej - powiedział.
Do gwałtownego zaostrzenia sytuacji politycznej na Ukrainie doszło w czwartek, kiedy Juszczenko zwolnił prokuratora generalnego Swiatosława Piskuna. Deputowani prorosyjskiej koalicji rządowej Janukowycza nie uznali dekretu prezydenta w tej sprawie, a koalicyjny szef MSW Wasyl Cuszko wprowadził do siedziby prokuratury podległych mu komandosów.
W nocy z czwartku na piątek siły MSW, wspomagane przez deputowanych koalicji, wyparły z prokuratury podległych prezydentowi funkcjonariuszy biura ochrony rządu i przejęły kontrolę nad budynkiem.
W odpowiedzi w piątek prezydent ogłosił, że przejmuje kontrolę nad wojskami MSW. Pełniący tymczasowo obowiązki prokuratora generalnego Wiktor Szemczuk poinformował o wszczęciu śledztwa przeciwko Cuszce za "nadużycie władzy" w związku z przepychankami w prokuraturze.
W sobotę w Kijowie oczekiwana jest kolejna runda rozmów na temat uregulowania trwającego od początku kwietnia kryzysu politycznego. Nocne rozmowy premiera Janukowycza z prezydentem Juszczenką nie przyniosły rozwiązania konfliktu.
Jarosław Junko
