20-letnia mniszka spaliła się w akcie protestu
Tybetańska mniszka, 20-letnia Tenzin Wangmo, dokonała samospalenia w chińskiej prowincji Syczuan, w proteście wobec represji religijnych. Organizacja Wolny Tybet napisała na swojej stronie internetowej, że Tenzin jest pierwszą kobietą w regionie, która zaprotestowała w tak tragiczny sposób.
Tenzin Wangmo jest dziewiątą osobą, która dokonała aktu samospalenia w zachodnim Tybecie w ciągu ostatnich 7 miesięcy. Cztery osoby, łącznie z Tenzin, zmarły.
W zeszłym tygodniu dwaj młodzi Tybetańczycy podpalili się w okręgu Aba, na zachodzie chińskiej prowincji Syczuan, w proteście przeciwko łamaniu wolności religijnej. Według organizacji Free Tibet, 19-letni Choepel zmarł na miejscu, a stan 18-letniego Khayanga nie jest znany.
Rząd Chin potępił falę samopodpaleń wśród młodych tybetańskich mnichów na południowym zachodzie kraju. Według władz w Pekinie są to akty terroru, podsycane przez otoczenie przebywającego na uchodźstwie tybetańskiego przywódcy religijnego, dalajlamy.