20‑latka uprawiała seks z 13‑latkiem, grozi jej więzienie
Nowojorska policja aresztowała w środę 20-letnią kobietę oskarżoną o nielegalne stosunki seksualne z 13-letnim chłopcem. Za popełniony czyn grożą jej nawet cztery lata więzienia - czytamy na stronie internetowej dziennika "New York Daily".
01.04.2011 | aktual.: 01.04.2011 17:15
20-latka poznała chłopca poprzez swoją młodszą siostrę. Ich "romans" wyszedł na jaw, gdy nastolatek wygadał się przed przyjaciółmi i o wszystkim dowiedziała się jego matka, która niezwłocznie zawiadomiła policje.
Obciążającym dowodem są SMS-y, które wymienili między sobą. Ich treść nie pozostawia wątpliwości co do winy 20-latki, jednak jej adwokat twierdzi, że cała historia została wymyślona przez chłopca, który zauroczył się w starszej od siebie dziewczynie.
Według prawa obowiązującego w stanie Nowy Jork, każdy stosunek z osobą nieletnią jest automatycznie uznawany w sensie prawnym za gwałt.
Jeżeli sąd uzna 20-latkę za winną popełnionego czynu, może trafić za kratki nawet na cztery lata. Ponadto jej dane znajdą się na ogólnodostępnej liście przestępców seksualnych - pisze "New York Daily".
NaSygnale.pl: Syn był w szoku: na śpiącej matce leżał półnagi lekarz!