19 kwietnia spotkanie NATO na temat tarczy antyrakietowej
Sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop
Scheffer zapowiedział rozmowy na temat
amerykańskiego projektu budowy tarczy antyrakietowej w ramach
samego Sojuszu oraz z Rosją.
26.03.2007 | aktual.: 26.03.2007 14:34
PAP nieoficjalnie dowiedziała się ze źródeł w Sojuszu, że spotkanie "wzmocnionej" Rady Północnoatlantyckiej na temat projektu odbędzie się 19 kwietnia - obok ambasadorów wezmą w nim udział także przedstawiciele władz krajów członkowskich. Spotkanie ma dotyczyć możliwości związania amerykańskiego systemu przeciwrakietowego z systemem NATO.
Jeszcze tego samego dnia rozmowy mają być kontynuowane w ramach Rady NATO-Rosja.
Prawdopodobnie, w spotkaniach weźmie udział szef amerykańskiej Agencji Obrony Antyrakietowej (ang. MDA) generał Henry Obering.
Dyskusje na temat obrony przeciwrakietowej powinny zostać "unatowione" - powiedział Jaap de Hoop Scheffer. Zapowiedział, że dyskusje będą odbywać się "dwutorowo", w ramach Rady Północnoatlantyckiej, jak i Rady NATO- Rosja._ W kontekście transparencji, musimy liczyć się z partnerem rosyjskim_- powiedział sekretarz generalny NATO
Spotkanie 19 kwietnia ma dotyczyć analizy zagrożeń, jak też, w wymiarze politycznym, możliwości związania amerykańskiego projektu tarczy przeciwrakietowej z systemem natowskim. W kwaterze głównej NATO oczekuje się, że kraje członkowskie przedstawią wówczas swoje "klarowne" stanowiska w tej sprawie.
NATO posiada już własny program związany z obroną przeciwrakietową, ale krótkiego zasięgu. Pierwsze elementy systemu mają osiągnąć gotowość operacyjną w 2010 roku. Na poziomie technicznym prowadzone są też rozmowy na temat zwalczania rakiet dalekiego zasięgu. Zdaniem ekspertów NATO, którzy przygotowali studium wykonalności projektu (dokument poufny, który był prezentowany na szczycie NATO w Rydze), Sojusz jest w stanie zmierzyć się z problemem rakiet z takich krajów jak Korea Północna czy Iran.
Sam sekretarz generalny NATO zasugerował niedawno w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Daily Telegraph", że "może sobie wyobrazić sytuację, w której system NATO byłby połączony z amerykańskim".
To, co jest w tej chwili dyskutowane w NATO, na późniejszym etapie może być połączone z innymi systemami - dodał Scheffer.
USA podkreślają tymczasem, że budowana przez nich tarcza jest systemem otwartym na sojuszników z NATO. Nie są to działania jednostronne, robimy to razem z sojusznikami- argumentował w poniedziałek w Brukseli podsekretarz stanu USA Nicholas Burns.
Postawiliśmy ten temat w latach 2002-2003 na forum NATO. Niektóre kraje się zdecydowały (wziąć udział) a inne - nie. Mają prawo do takiego wyboru- powiedział, przypominając, że amerykańska tarcza antyrakietowa ma być systemem obronnym i "nie jest dla nikogo zagrożeniem". (js)
Inga Czerny, Michał Kot