Świat17 stanów USA wystąpiło do sądu przeciwko Barackowi Obamie ws. reformy imigracyjnej

17 stanów USA wystąpiło do sądu przeciwko Barackowi Obamie ws. reformy imigracyjnej

17 stanów USA wystąpiło do sądu federalnego przeciwko Barackowi Obamie. W ten sposób wyrażają swój sprzeciw wobec wydania przez prezydenta rozporządzenia wykonawczego o reformie przepisów imigracyjnych - poinformował prokurator generalny Teksasu Greg Abbott.

17 stanów USA wystąpiło do sądu przeciwko Barackowi Obamie ws. reformy imigracyjnej
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Aude Guerrucci

Wnioskodawcy stwierdzili w pozwie, że rozporządzenie wydane przez Obamę w ub. miesiącu, które może uchronić przed groźbą deportacji miliony przebywających w USA nielegalnych imigrantów, stanowi pogwałcenie konstytucyjnych ograniczeń władzy prezydenta.

Pozew przeciwko prezydentowi wniesiono z inicjatywy władz Teksasu. Przyłączyły się do nich m. in. władze Alabamy, Idaho, Missisipi, Utah i Karoliny Północnej. Abbott, który jest Republikaninem i gubernator-elekt Teksasu oświadczyli, że powodom chodzi o to aby sąd uznał rozporządzenie Obamy za nielegalne.

"Prezydent uchylił się od jego obowiązku skrupulatnego przestrzegania prawa uchwalonego przez Kongres i próbuje zrewidować ustawodawstwo imigracyjne, do czego nie ma prawa" - powiedział Abbott. Dodał, że Teksas, jako stan graniczny ponosi koszty idące w miliony dolarów w związku z nielegalną imigracją z sąsiedniego Meksyku.

Niezależnie od tej inicjatywy, część konserwatywnych Republikanów w Kongresie zamierza utrącić rozporządzenie Obamy, uzależniając od jego odrzucenia uchwalenie prowizorium budżetowego na najbliższe miesiące.

Biały Dom opublikował oświadczenie, w którym utrzymuje, że rozporządzenie prezydenta leży w zakresie jego uprawnień a jedynym rozwiązaniem całej sprawy jest uchwalenie przez Kongres całościowej reformy prawa imigracyjnego.

Rozporządzenie Obamy przewiduje możliwość legalizacji pobytu w USA ok. 4,7 mln (na ogólną liczbę ok. 11 mln) nielegalnych imigrantów pod kilkoma warunkami, m. in. posiadaniem urodzonych w USA dzieci.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (132)