16‑latka urodziła dziecko w zaroślach
Nastolatkę, która urodziła dziecko w zaroślach, znalazła policja - poinformował Sławomir Konieczny z zespołu prasowego lubuskiej policji. Zgłoszenie o zaginięciu dziewczynki złożyła matka. Policjanci rozpoczęli poszukiwania nastolatki w nocy.
Jak powiedział Konieczny, "dokładne okoliczności zaginięcia nastolatki nie były znane, jednak po rozmowie z jej znajomym nasunęły się podejrzenia, że może być ona w zaawansowanej ciąży. Fakt ten nie był znany jej rodzinie".
Policja po tej informacji natychmiast przystąpiła do poszukiwań. Sprawdzano dokładnie okolicę rodzinnego domu dziewczynki i miejsca, w których ostatni raz była widziana. Po godz. 3 w nocy w zaroślach ok. 100 m od zabudowań policjanci odnaleźli dziewczynę - leżała w wysokiej trawie. - Okazało się, że nieco wcześniej własnymi siłami nastolatka urodziła dziecko. Młoda mama była bardzo wyczerpana - opowiadał Konieczny.
Karetka pogotowia odwiozła nastolatkę z noworodkiem do szpitala. Życiu 16-latki i jej dziecka nie zagraża niebezpieczeństwo.