16 lat czekała na pochówek. Jej resztki w końcu złożono w grobie
39-latka została zamordowana 26 lipca 2007 roku. Jej zwłok nie odnaleziono dopiero po 16 latach. Przez ten okres uważana była za osobę zaginioną. Teraz sprawcę zbrodni dosięgła w końcu sprawiedliwość, a ofiara została godnie pochowana.
12.07.2023 16:12
Ciało kobiety zostało odnalezione w maju tego roku. W związku z nowymi informacjami wytypowano teren do przeszukania, który poskutkował odnalezieniem zwłok na obszarze dzielnicy Łódź Górna.
W związku ze sprawą zatrzymano 42-letniego mieszkańca Łodzi. Mężczyzna wkrótce po nim, usłyszał zarzuty, do których się przyznał.
42-latek planował zabójstwo. W przededniu zbrodni sprawca wykopał nawet grób dla swojej ofiary.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
39-letnia wówczas Małgorzata została zaatakowana w drodze ze swoje domu w Starowej Górze na przystanek przy ul. Granicznej, do którego miała nie więcej niż kilkaset metrów. Zbrodnia miała miejsce w godzinach porannych, podczas drogi kobiety do pracy.
Ofiara stawiała opór sprawcy, który chciał ją wykorzystać seksualnie. Mężczyzna zabił 39-latkę uderzeniem w głowę dodatkowo dusząc i dociskając klatkę piersiową kolanem.
Pogrzeb ofiary po 16-latach
W końcu we wtorek 11 lipca. Po prawie 16 latach od zbrodni ofiara 42-latka została pochowana na cmentarzu w Gadce Starej pod Łodzią - informuje portal dzienniklodzki.pl. W uroczystościach udział wzięła najbliższa rodzina zamordowanej.
Urna z prochami 39-latki trafiła do rodzinnego grobu.
Sprawca przebywa obecnie w areszcie gdzie oczekuje na rozpoczęcie sprawy.
Źródło: "Super Express"
Czytaj też: