15 przystanków do korekty. Trwają testy tramwaju Pesy we Wrocławiu
Nie dwa, a co najmniej 15 przystanków we Wrocławiu zostanie poddanych drobnej „kosmetyce”, by móc sprostać nowym tramwajom Pesy zakupionym przez miasto. Takie obserwacje zanotowano podczas kolejnych testów pojazdu.
Tydzień temu informowaliśmy o sytuacji, jaka zaistniała we Wrocławiu w związku z przyjazdem do miasta pierwszego z ośmiu tramwajów bydgoskiej firmy Pesa, które Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji kupiło za około 65 milionów złotych. Po przeprowadzonych testach okazało się, że tramwaj oraz istniejąca we Wrocławiu infrastruktura niekoniecznie idealnie do siebie pasują. Korektę miały przejść krawędzie peronowe przy dwóch przystankach na osiedlu Borek, ponieważ „znajdują się o kilka centymetrów za blisko torowiska” i w tych miejscach tramwaj Pesy po prostu ocierał się o nie.
Problem ten wzbudził wiele krytycznych głosów wśród wrocławian. Jednak teraz, po dalszych testach nowego pojazdu, okazuje się, że "kosmetykę" przejść muszą nie tylko wspomniane dwa przystanki („Orla” oraz „Jastrzębia”), lecz także trzynaście pozostałych.
- Do chwili obecnej na 73 perony na trasach przejazdów odnotowano 15 miejsc wymagających kilkucentymetrowych korekt krawędzi peronów. Informacje przekazano już do realizacji Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. Do służb zajmujących się pielęgnacją zieleni trafiły również wskazania dotyczące korekty zieleni w obszarze torowisk – mówi Agnieszka Korzeniowska z MPK Wrocław.
Poprawki będą wymagały również krawędzie peronów m.in. na przystankach „Przyjaźni” oraz „Radio i Telewizja” w kierunku centrum miasta, „Arkady Capitol” przy ul. Piłsudskiego w kierunku pl. Legionów, „Broniewskiego” przy ul. Żmigrodzkiej w kierunku Poświętnego, „Świdnicka – Dom Europy” przy ul. Widok czy „Dubois” w kierunku centrum.
- Na razie szacujemy koszt i zakres prac związanych z przeróbkami krawędzi peronów. W pierwszej kolejności roboty będą prowadzone jednak przy przystankach „Jastrzębia” oraz „Orla” – mówi w rozmowie z WP Ewa Mazur, rzecznik ZDiUM.
Na razie trudno powiedzieć, kiedy tramwaje Pesy zaczną obsługiwać miejskie linie. - W chwili obecnej cały czas trwają testy, których celem jest przejazd przez wszystkie torowiska w mieście. Po ich zakończeniu powiemy, jakie linie obsługiwać będą nowe pojazdy - tłumaczy Agnieszka Korzeniowska.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .