122 tys. zł z kilometrówek. Prokuratura bada podróże ministra Andrzeja Szejny
Kielecka prokuratura planuje wszcząć śledztwo ws. kilometrówek Andrzeja Szejny, polityka Lewicy i sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych - wynika z informacji Wirtualnej Polski. Sprawa zaczęła się od anonimowego doniesienia.
"Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód w Kielcach prowadzi postępowanie w sprawie nieprawidłowości przy rozliczaniu kosztów funkcjonowania biura poselskiego i rozliczaniu wyjazdów służbowych, tzw. kilometrówek, jednego z posłów na Sejm RP w toku IX i X kadencji, tj. od listopada 2019 roku" - poinformowali kieleccy śledczy.
Prokuratura w komunikacie nie precyzuje, o którego posła chodzi. Z informacji Wirtualnej Polski wynika, że to sprawa obecnego wiceszefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych - Andrzeja Szejny.
Zainteresowanie prokuratury kilometrówkami polityka jest wynikiem anonimowego donosu. To już zostało zweryfikowane przez policję. Ustalenia Wirtualnej Polski potwierdziła Prokuratura Okręgowa w Kielcach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szejna uderza w Błaszczaka. "Głupota w polityce nie jest przeszkodą"
"Do zainicjowania postępowania doszło w wyniku zweryfikowania przez Policję anonimowego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa" - informuje w komunikacie.
Po zadaniu pytań o tę sprawę przez Wirtualną Polskę, prokuratura wydała komunikat, w którym stwierdza, że wyniki prac policji "wskazują na potrzebę procesowego wyjaśnienia sprawy". Jak wynika z analizy Wirtualnej Polski - w okresie, o którym pisze prokuratura, kilometrówki dla posła warte były 122 tys. zł.
"Zostanie wszczęte postępowanie przygotowawcze, w toku którego kompletowany będzie materiał dowodowy w celu ustalenia wszystkich istotnych okoliczności tej sprawy, tj. czy doszło do popełnienia czynu zabronionego i jakiego, a jeżeli tak, to kto jest jego sprawcą" - wyjaśnia dalsze kroki prokuratura.
Według naszych ustaleń Andrzej Szejna w ramach tzw. kilometrówek otrzymał w latach 2019-2023 wspomnianą kwotę - 122 tys. zł. W szczycie pandemii koronawirusa - w 2020 i 2021 roku Szejna w ramach rozliczenia kilometrówek otrzymał z Kancelarii Sejmu 34,5 tys. zł oraz 35 tys. zł.
Kilometrówki Szejny. MSZ zabiera głos
- Ministerstwu sprawa jest nieznana. Dotyczy okresu, kiedy Andrzej Szejna był posłem, a nie sekretarzem stanu w MSZ. Liczymy na szybkie i pozytywne wyjaśnienie tej sprawy przez ministra - komentuje Paweł Wroński, rzecznik MSZ.
Rzecznik prasowy Nowej Lewicy Łukasz Michnik mówi WP, że Andrzej Szejna deklaruje pełną współpracę z prokuraturą i że każdy złoty w ramach tzw. kilometrówki został wydany w prawidłowy sposób. Michnik podkreśla, że Szejna również w latach pandemii wykonywał wiele obowiązków na rzecz klubu - a przecież praca posła sprowadza się nie tylko do samych spotkań z wyborcami. Kilometrówki Szejny zaś były terminowo rozliczane, a Kancelaria Sejmu nie zgłaszała do nich żadnych zastrzeżeń.
Andrzej Szejna posłem jest od 2019 roku. Wówczas do Sejmu dostał się z ramienia Lewicy. Kandydował właśnie z okręgu kieleckiego. Cztery lata później z sukcesem ubiegał się o reelekcję. Po wyborach w 2023 roku został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
Paweł Figurski i Patryk Słowik, dziennikarze Wirtualnej Polski