Do zdarzenia doszło w poniedziałek. W godzinach popołudniowych ratownicy otrzymali informację o wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w okolicach Głogówka.
Wjechał quadem prosto w pociąg
Według wstępnych ustaleń 11-latek, prowadzący lekki quad bez nadzoru innych osób, wjechał na przejeździe kolejowym, na którym nie ma rogatek, w pociąg relacji Polanica - Olsztyn.
Chłopca z obrażeniami ciała przetransportował z miejsca wypadku śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Czytaj również: Kolejny szpieg zatrzymany w Polsce. Jest komunikat
Zobacz też: Rosja grozi większą ofensywę. Ekspert o planach Putina
Pijani kierowcy zatrzymani przez policję
Nie był to jedyny wypadek w województwie opolskim w ostatnich dniach. W niedzielę policjanci z Brzegu i Grodkowa zatrzymali dwóch pijanych kierowców.
Pierwszym z nich był 67-latek, który jechał motorowerem zygzakiem całą szerokością jezdni. Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W Grodkowie do kontroli zatrzymano kierowcę seata. Już podczas legitymowania wyczuwalna była od niego woń alkoholu. Badanie potwierdziło przypuszczenia stróżów prawa. 28-latek w organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnym systemie, okazało się, że mężczyzna złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a seat nie był ubezpieczony ani nie miał ważnych badań technicznych.
