Polska107 tys. zł. za dwa lata niesłusznego aresztu

107 tys. zł. za dwa lata niesłusznego aresztu

Ponad 47 tys. złotych odszkodowania oraz 60
tys. zł zadośćuczynienia zasądził od Skarbu Państwa
na rzecz niesłusznie aresztowanego poznański sąd okręgowy.

45-letni Włodzimierz P. był oskarżony o morderstwo, jednak po procesie sąd go uniewinnił. W areszcie przebywał ponad dwa lata od października 2001 roku do grudnia 2003.

Sąd, wyliczając odszkodowanie, ustalił kwotę, jaką poszkodowany by zarobił, pracując w czasie pobytu w areszcie i pomniejszył ją o 25%. Według sądu tyle wydałby Włodzimierz P. żyjąc na wolności.

Poszkodowanego nie było na odczytaniu wyroku Włodzimierz P. W swym pozwie domagał się 65 tys. złotych odszkodowania i ponad 76 tys. zadośćuczynienia.

26 października 2001 r. Włodzimierz P. razem z kolegami świętował w pracy imieniny swojego szefa Tadeusza B. Pito alkohol. Według prokuratury mężczyzna został po imieninach w pracy, poszedł do kontenera z odpadami metalowymi, wyjął z niego rurkę, a następnie wrócił na halę i zaatakował przełożonego. Tadeusz B. otrzymał kilka silnych ciosów w głowę, co stało się przyczyną jego śmierci.

Oskarżony o zabójstwo Włodzimierz P. przyznał się do winy, ale był wtedy pijany. Miał we krwi aż 3 promile alkoholu. Później odwołał swe wcześniejsze wyjaśnienia. Sąd uznał, że prokuratura nie potrafiła udowodnić, że to właśnie P. zabił swojego szefa i uniewinnił go.

Poniedziałkowy wyrok w sprawie odszkodowania i zadośćuczynienia jest prawomocny.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)