Reuters
18-12-2007 09:08
100-letni kierowca znów złapany bez prawa jazdy
100-letni kierowca, Japończyk Masaru Horu został po raz kolejny zatrzymany przez policję. Tym razem znów nie miał prawa jazdy. Mało brakowało, a potrąciłby siedmioletnie dziecko.
Kierowanie jest dla mnie sposobem na uniknięcie demencji starczej, ponieważ dzięki temu jestem pobudzony - powiedział Masaru Horu policji w Sendai, w północnej Japonii.
W sierpniu policja ścigała 100-letniego pirata drogowego. W zeszłym miesiącu niezłomny staruszek znów brał udział w wypadku. Natomiast w zeszły piątek policjant zauważył, jak kierowca przejechał bardzo blisko dziecka, wytrącając mu parasol.
Nigdy już nie będę kierował bez prawa jazdy- przyrzekł tym razem Hori. (ap)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.