10-latek spadł z 20. piętra - doznał jedynie lekkich obrażeń
O prawdziwym cudzie mogą mówić rodzice 10-letniego chłopca, który przeżył upadek z... 20. piętra. Dziecko doznało jedynie lekkich obrażeń po tym, jak spadło na dach zaparkowanego przed budynkiem samochodu - podaje chińska agencja Xinhua.
Chłopiec wypadł z okna swojego domu w mieście Guiyang (południowe Chiny) prowincji Kuejczou. Na nagraniu z kamery przemysłowej widać, jak 10-latek wspina się na parapet i wypada przez otwarte okno.
Dziecko miało niesamowite szczęście. Spadło wprost na zaparkowany pod apartamentowcem samochód - chłopiec przebił dach i tylną szybę auta, które zamortyzowały upadek, a jego głowa uderzyła w miękką poduszkę siedzenia.
10-latek doznał jedynie lekkich obrażeń, lekarze określają jego stan jako dobry. Według raportu lokalnej policji raczej nie była to próba samobójcza, ale nieszczęśliwy wypadek, choć wciąż trwa dochodzenie w tej sprawie - donosi agencja Xinhua.
Agencja Associated Press przypomina, że w zeszłym miesiącu do podobnego incydentu doszło w Nowym Jorku, gdzie mężczyzna przeżył upadek z 39. piętra, właśnie spadając na tylną szybę stojącego przed budynkiem auta.