1,6 mln zł dla Republiki. Z tego regionu pieniądze płyną strumieniem

Milion złotych od województwa lubelskiego i 615 tys. od miasta Chełm - takimi kwotami samorządy sympatyzujące z PiS wesprą organizację sylwestra Telewizji Republika. Ale to nie są jedyne pieniądze, które z Lubelszczyzny płyną do prawicowej stacji.

Tomasz Sakiewicz z telewizji Republika i marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski podczas podpisania listu intencyjnego ws. sylwestra
Tomasz Sakiewicz z telewizji Republika i marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski podczas podpisania listu intencyjnego ws. sylwestra
Źródło zdjęć: © YouTube
Paweł Buczkowski

Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, w piątek 20 grudnia umowa na organizację imprezy sylwestrowej telewizji Republika w Chełmie została oficjalnie podpisana. Województwo lubelskie przeznaczy na wydarzenie milion złotych.

Jeszcze zanim umowę podpisano, tak zaangażowanie finansowe regionu tłumaczył rzecznik marszałka: - 6 grudnia TV Republika złożyła ofertę wraz z wnioskiem promocyjnym na promocję Województwa Lubelskiego podczas wydarzenia "Wystrzałowy Sylwester na Lubelszczyźnie z Republiką" - informował WP Remigiusz Małecki, rzecznik marszałka województwa.

Województwo lubelskie jest rządzone przez Prawo i Sprawiedliwość. Partia Jarosława Kaczyńskiego ma w 33-osobowym sejmiku przytłaczającą większość 21 radnych. Dlatego wszystkie pomysły marszałka Jarosława Stawiarskiego (PiS) są przyjmowane bez wahania. Wydatki krytykują tylko radni opozycji. Ich zdaniem wcale nie chodzi o promocję regionu.

- Wiadomo, że to jest przede wszystkim reklama stacji telewizyjnej, która jest stacją typowo polityczną, wiadomo jakiej opcji. Gdybym ja coś takiego zrobił, to już by było doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa - komentuje w rozmowie z WP radny Sławomir Sosnowski (PSL), były marszałek województwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do sylwestra Republiki dokłada się też miasto Chełm. Z budżetu miasta popłynie na ten cel 615 tys. złotych. Pieniądze bezpośrednio nie trafią do stacji, ale miasto za pośrednictwem swojego domu kultury opłaci m.in. honoraria artystów i koszty zabezpieczenia. W Chełmie rządzi prezydent Jakub Banaszek, który wprawdzie jest bezpartyjny, ale jednak bardzo bliski Prawu i Sprawiedliwości. Do 2021 roku był w Porozumieniu Jarosława Gowina, a do niedawna zasiadał w zarządzie stowarzyszenia OdNowa, którego liderem jest poseł PiS Marcin Ociepa. Kiedy zaś w 2020 roku pracę w rządzie PiS stracił wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, to prezydent Banaszek wyciągnął pomocną dłoń i zatrudnił go na stanowisku swojego zastępcy.

- W mieście emocje są duże. Jedni są za, drudzy przeciw. Ja osobiście uważam, że promocji to naszemu miastu nie przyniesie, wręcz możemy mieć antypromocję. Republika jest bardzo jednostronną telewizją, promującą jeden sposób myślenia i poglądów. Jest telewizją przede wszystkim polityczną, sprzyjającą PiS. Odczytuję tą imprezę jako polityczną - komentuje radna miejska Małgorzata Sokół z klubu Koalicji Obywatelskiej.

Radna dodaje, że ponad 600 tysięcy złotych z budżetu miasta na wsparcie imprezy, to zbyt dużo, jak na tak małe miasto jak Chełm.

- Poza tym myślę, że na 600 tysiącach się nie skończy. W miejscu gdzie stawiana jest scena zostało rozebrane oświetlenie placu, które przed chwilką było w ramach inwestycji budowane. Są też dodatkowe usługi, jak choćby noclegi w bursach szkolnych. To też jest koszt ich obsługi w okresie, kiedy bursy normalnie byłyby zamknięta, bo trzeba będzie do tego zaangażować pracowników samorządowych - mówi radna KO.

Przygotowania do sylwestra w Chełmie już trwają. Na placu Łuczkowskiego w centrum miasta stanęła scena, na której mają wystąpić Kombi, Lombard oraz gwiazdy disco polo, w tym m.in.: Weekend, Piękni i Młodzi, Bayer Full, Top One, Milano czy Defis. Z zagranicy przyjadą święcący triumfy w latach 90-tych XX wieku, ale wciąż koncertujący, Captain Jack. Drugim już ogłoszonym zespołem jest gwiazda lat 80-tych Bad Boys Blue. Najważniejsza gwiazda zagraniczna ma jednak zostać ogłoszona 27 grudnia.

Pieniądze z Lubelszczyzny dla telewizji Republika

Ale sylwester to nie wszystko. Rządzony przez PiS Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego podpisał w tym roku już kilka innych umów z Republiką. Z urzędowego rejestru umów wynika, że w lipcu dogadano się w sprawie realizacji i emisji cyklu audycji "Tradycyjne smaki Lubelszczyzny", za które marszałek zapłacił 99 tys. zł. W sierpniu region wydał 100 tys. zł na cykl audycji "Za siódmą górą" na temat potencjału przyrodniczego i turystycznego regionu.

Z wykazu prac zarządu województwa dowiadujemy się zaś, że na przełomie października i listopada wydano 128 tys. zł na promocję walorów województwa przez Republikę podczas podczas emisji koncertu z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Kolejne 50 tys. zł trafiło na "pokrycie kosztów realizacji i emisji cyklu programów kulinarnych" Republiki.

Stację wspierają finansowo także inne instytucje podległe marszałkowi: Muzeum Zamoyskich w Kozłówce, gdzie nagrano koncert kolęd, który będzie można zobaczyć telewizji w Wigilię. Wsparcie przekazuje także Centrum Spotkania Kultur, ale jak powiedział WP dyrektor Marek Krakowski (PiS), instytucja na razie nie ujawnia kwot, bo musi ustalić, czy pozwalają na to zapisy umowy.

O powody tak hojnego wspierania stacji pytał ostatnio radny Sławomir Sosnowski. W odpowiedzi marszałek Jarosław Stawiarski wyjaśnił, że Republika jest "telewizją ogólnopolską o dużych zasięgach, które bardzo szybko wzrastają", a skorzystano z promocji na jej antenie "aby zwiększyć promocję województwa i jego walorów na terenie całej Polski". Znaczenie miało również to, że materiały są publikowane na YouTube.

Paweł Buczkowski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: pawel.buczkowski@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
sylwestertelewizja republikapis
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (364)