1,5-roczne dziecko zmarło kilka godzin po wypisie ze szpitala

Tragedia w Lublinie. Rodzice 18-miesięcznego Ksawerego zawieźli dziecko z niepokojącymi objawami do szpitala. Kilka godzin po wypisie, chłopiec zmarł w domu.

dziecko1,5-roczne dziecko zmarło kilka godzin po wypisie ze szpitala
Źródło zdjęć: © FORUM | Anatol Chomicz
oprac.  EMW

Sprawę opisali dziennikarze "Dziennika Wschodniego". Rodzice 1,5-rocznego chłopca udali się z nim do nocnej opieki przy ulicy Biernackiego w Lublinie. Byli zaniepokojeni wymiotami dziecka.

- Lekarkę, która go badała, zaniepokoił między innymi czarny kolor stolca, co może oznaczać krwawienie i stan zapalny w jelitach. Od razu dostaliśmy skierowanie na SOR -  opowiedziała na łamach gazety mama chłopca.

Niestety, Ksawery nie został pilnie przyjęty do szpitalnego oddziału ratunkowego. Jak relacjonują rodzice, kolejka liczyła kilkadziesiąt osób.

Zobacz też: Groźna choroba wróciła do Polski. Prof. Simon komentuje

- Czekaliśmy kilka godzin. Najpierw na konsultację pediatry, a potem chirurga. Zlecono badania krwi i USG. Chirurg dopatrzył się płynu w jelitach - przyznaje tata chłopca.

"Ostatni raz przytulałem go w trumnie"

Jak relacjonuje mama Ksawerego, jej syn został wypisany z oddziału mimo że 11 z 20 badań wykonanych na SOR miało znaczne przekroczenia normy. Chłopiec miał też ciągle wymiotować, nawet, kiedy dostawał tylko napoje. W dokumentacji, którą dostali rodzice przy wypisie, szpital zawarł informację o "innym, nieokreślonym bólu brzucha" oraz zalecenie konieczności pilnego zgłoszenia się ponownie do SOR w razie niepokojących objawów.

W domu dziecko zemdlało. W pewnym momencie przestało też oddychać. Rodzice próbowali reanimować syna, ale niestety, ich starania pozostały bezskuteczne.

- To było niesamowicie radosne i pogodne dziecko, nie chorowało, zawsze się śmiało, ciągle się przytulało. A teraz tego przytulania już nie będzie. (..) Ostatni raz przytuliłem go, jak już leżał w trumnie. Pochowaliśmy go w sobotę - opowiedział na łamach dziennika tata chłopca.

Zgodnie z wynikami sekcji zwłok, u 1,5-latka stwierdzono niedrożność jelit i ciało obce w przewodzie pokarmowym. Sprawą zajęła się prokuratura.

Źródło: Dziennik Wschodni

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora