"Ze szczególnym okrucieństwem". Jest zarzut dla jednego z zatrzymanych w sprawie śmierci kobiety i dziecka w Radomiu
Przesłuchanie Macieja S., jednego z dwóch zatrzymanych w sprawie śmierci kobiety i jej dziecka w Radomiu, zakończyło się postawieniem zarzutów. Mężczyzna odpowie za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Jeszcze w niedzielę prokuratura wystąpi do sądu z wnioskiem o aresztowanie mężczyzny.
W piątek 12 maja w mieszkaniu na osiedlu Gołębiów w Radomiu odnaleziono ciała kobiety i małego dziecka. Do wyjaśnienia zatrzymano dwóch mężczyzn.
34-letniemu Maciejowi S. postawiono dwa zarzuty dotyczące zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Prokurator wystąpi do sądu z wnioskiem o areszt na trzy miesiące.
Drugiego z zatrzymanych mężczyzn prokurator przesłuchał w charakterze świadka. Ustalono, że nie miał żadnego związku z zabójstwami i po przesłuchaniu został zwolniony.
Sekcja zwłok mająca na celu ustalenie przyczyny zgonu, rodzaju obrażeń, ich umiejscowienia i mechanizmu ich powstania przeprowadzona zostanie w poniedziałek. - Mając na uwadze zabezpieczenie prawidłowego toku śledztwa nie udzielamy informacji, jakie stanowisko zajął podejrzany Maciej S. w kwestii przedstawionych mu zarzutów - podaje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz.