Wojna sześciodniowa 1967 r.
W czasie wojny trwającej 6 dni (5-11 czerwca 1967) Izrael wymusił rewizję granic na Bliskim Wschodzie. Podczas działań wojennych, których strategię opracował minister obrony narodowej Mosze Dajan, Izrael zajął cały Półwysep Synaj aż po Kanał Sueski, a także jordański Zachodni Brzeg Jordanu i syryjskie Wzgórza Golan. Zdaniem Izraelczyków, była to wojna obronna sprowokowana agresywnym zachowaniem państw arabskich (rozbudowa armii, zamknięcie statkom izraelskim dostępu do Morza Czerwonego, zażądanie przez Egipt wycofania sił ONZ) Izrael zwrócił Egiptowi region Synaju po rokowaniach w latach 1978-1979. Strefa Gazy i Zachodni Brzeg Jordanu uznane zostały przez ONZ za terytoria okupowane przez Izrael.
07.05.2008 | aktual.: 28.12.2008 22:15
Mobilizacja sił na Bliskim Wschodzie
W 1967 r. Izrael, po ogłoszonej mobilizacji, przygotował do swojej obrony około 250 tys. ludzi, zorganizowanych w 25 brygad. Wsparcie zapewniały brygady artylerii. W siłach powietrznych służyło 14 tys. ludzi dysponujących 197 samolotami bojowymi. W siłach morskich służyło 4 tys. ludzi.
Egipt, po ogłoszonej mobilizacji, dysponował armią liczącą 300 tys. żołnierzy. W lotnictwie egipskim służyło 16 tys. ludzi, dysponujących 410 samolotami. W egipskiej marynarce służyło 12 tys. ludzi.
Syria po mobilizacji wystawiła 65 tys. żołnierzy. W lotnictwie syryjskim służyło 4 tys. ludzi dysponujących 200 samolotami. Personel marynarki liczył 4 tys. ludzi.
Jordania po mobilizacji wystawiła 40 tys. żołnierzy z 300 czołgami i 200 działami. W siłach powietrznych służyło 2,5 tys. ludzi dysponujących 120 samolotami. Jordania otrzymała wsparcie ze strony Iraku. Ekspedycyjny korpus iracki liczył 20 tys. żołnierzy z 200 czołgami, wspieranymi kilkudziesięcioma samolotami.
Syria, Irak i Jordania wystawiły razem około 250 samolotów bojowych.
Przegrupowaie sił
Strategia państw arabskich zmierzała do uwikłania Izrael w długotrwałe walki pozycyjne, a po wyczerpaniu zapasów strategicznych i wykrwawieniu jego głównych sił, przejście do działań ofensywnych, i ostatecznie likwidacji państwa żydowskiego na Bliskim Wschodzie.
Odmienna była strategia działania Izraela. Planowano nagłym uderzeniem powietrzno-lądowym błyskawiczne rozbicie sił egipskich zgromadzonych na Synaju, a następnie przerzucenie oddziałów na front jordański i syryjski. Marynarka miała ochraniać wybrzeża przed desantami wroga, a główne zadania powierzono lotnictwu oraz wojskom lądowym, uwzględniając desanty spadochronowe i śmigłowcowe.
Na froncie synajskim siły izraelskie podzielono na trzy grupy operacyjne: "Północ”, "Centrum" i "Południe". Główne siły zgrupowano w jeden rzut z niewielkim odwodem w pasie Gaza-El Kuseim z zadaniem szybkiego rozbicia wojsk egipskich. Na froncie jordańskim zgrupowano pięć brygad, mających za zadanie pozorować duże działania przeciwko Jordańczykom. Na froncie syryjskim umieszczono trzy brygady z zadaniami obronnymi. Dodatkowe siły rozlokowano w okolicach Tel Awiwu. Do obrony Izraela pozostawiono zaledwie 12 samolotów, pozostałe maszyny rozlokowano na lotniskach w pobliżu granicy egipskiej. Wykorzystano tu specjalnie wybudowane odcinki autostrad rozmieszczone od Gazy do Hajfy i na całej pustyni Negew.
Zajęcie Półwyspu Synaj
5 czerwca 1967 r. Egipcjanie ostrzelali żydowskie osiedla położone wzdłuż Strefy Gazy. Stało się to pretekstem do izraelskiego ataku. Wobec zagrożenia ze strony Egiptu i Syrii, Izrael podjął środki obronne mające na celu pozbawienie przeciwnika możliwości ataku. Powołując się na prawo do samoobrony, podstawową doktrynę międzynarodowego prawa zawartego w Artykule 51. Karty Narodów Zjednoczonych, Izrael przystąpił do prewencyjnego uderzenia na Egipt.
Izraelskie samoloty przeprowadziły niespodziewany atak na egipskie lotniska na Półwyspie Synaj. W pierwszej fali nalotu zaatakowano jedenaście egipskich lotnisk, niszcząc 197 samolotów. Druga fala nalotu zaatakowała szesnaście lotnisk ze stacjami radarowymi. W ciągu trzech godzin zniszczonych zostało 309 egipskich samolotów, co oznaczało pozbawienie Egiptu ochrony i wsparcia powietrznego. Wynik wojny został rozstrzygnięty w pierwszych godzinach, jako rezultat niszczącego ataku przeciwko egipskim bazom powietrznym.
5 czerwca 1967 r. izraelskie siły lądowe pięcioma kolumnami wbiły się w egipskie pozycje w Strefie Gazy i na granicy egipskiej na Półwyspie Synaj. Rozpoczęły się ciężkie walki o otwarcie drogi w głąb Półwyspu Synaj.
Grupa operacyjna "Północ" początkowo uderzyła na pozycje egipskie na linii Chan-Junis-Rafah. Izraelczycy obeszli pod Chan - Junis pozycje Egipcjan, i od tyłu zaatakowali stanowiska arabskiej artylerii, niszcząc ją i zmuszając do opuszczenia pozycji obronnych. Następnie Izraelczycy skierowali się wzdłuż brzegu morza w stronę Rafah, gdzie walki trwały aż do wieczora, kiedy miasto padło, a tym samym zgrupowanie egipskie, broniące Gazy, zostało okrążone.
Grupa operacyjna "Centrum" ruszyła przez pustynię i po 9 godzinach dotarła oraz opanowała Bir Lahfan. Miało to ważne znaczenie, gdyż uniemożliwiało Egipcjanom przegrupowanie rezerw i dostarczanie zaopatrzenia.
Grupa operacyjna "Południe" uderzyła w kierunku ważnego węzła oporu Abu Agheila. Przez cały dzień podciągano oddziały szturmowe, by wieczorem rozpocząć natarcie. Egipskie radio z Kairu nadawało 5 czerwca 1967 r. informacje o zestrzeleniu 75% izraelskich samolotów, rozbiciu sił lądowych przeciwnika i marszu egipskich oddziałów na Tel Awiw. Takie wiadomości miały zachęcić sojusznicze kraje arabskie do przystąpienia do wojny.
W południe 5 czerwca 1967 r. syryjska artyleria rozpoczęła zmasowany ostrzał rejonu Safed w Górnej Galilei. W następnych dniach artyleria syryjska niszczy 390 domów w żydowskich kibucach. Syryjskie bombowce zbombardowały rafinerię ropy naftowej w pobliżu Hajfy i lotnisko Megido, a maszyny jordańskie bazę lotniczą Kefar Sirkin. Równocześnie Jordańczycy rozpoczęli ostrzał artyleryjski i bombardowanie Tel Awiwu oraz Lod. Oddziały lądowe natomiast rozpoczęły atak na izraelską enklawę na Górze Skopus. Popołudniem, Legion Arabski przekroczył izraelską granicę i zajął siedzibę misji rozjemczej ONZ w Jerozolimie. Jordania rozpoczęła przegrupowania wojsk lądowych i okopywanie się na linii zdemilitaryzowanej, łącznie z obszarem Jerozolimy oraz głównego lotniska pod Tel-Awiwem. Pomimo ataku, Izrael wystosował przesłanie pokojowe przesłanie za pośrednictwem ONZ. Lecz Jordania nie wycofywała swoich wojsk.
W odpowiedzi, 5 czerwca 1967 r. jordańskie i syryjskie pozycje zostały zbombardowane przez izraelskie samoloty. Jordańskie Siły Lotnicze przestały istnieć (zniszczono 28 samolotów i 2 helikoptery), a Syryjskie Siły Lotnicze zostały poważnie uszkodzone (zniszczono 57 samolotów, czyli 2/3 potencjału Syrii), włączając w to zniszczone bazy lotnicze. Równocześnie zaatakowano bazę lotniczą H-3 w Iraku (niszcząc 10 bombowców Tu-16), a wieczorem ponownie uderzono na lotnisko Ras Banas w Egipcie. Oprócz tego zniszczono kilka arabskich stacji radiolokacyjnych. Ten wielki sukces opłacono stratą 19 izraelskich samolotów i śmiercią 10 pilotów. Jordania była tym nalotem tak zaskoczona, że uznała izraelskie samoloty za lotnictwo USA, operujące z lotniskowców. Większość izraelskich samolotów miała być zniszczona nad Egiptem.
Wieczorem 5 czerwca 1967 r., siły izraelskie z rejonu Gazy i Khan Junis uderzyły w kierunku silnie bronionej egipskiej bazy El-Arish. W nocnych walkach egipskie umocnienia zostały przełamane i o świcie 6 czerwca 1967 r. Izraelczycy zdobyli ten ważny węzeł oporu. Natychmiast grupa operacyjna "Północ" oddelegowała jednostki desantowe na front jordański. Po całonocnych ciężkich walkach, izraelskie oddziały z grupy operacyjnej "Południe" opanowały Abu-Aghelię i rankiem 6 czerwca 1967 r. ruszyły w kierunku centralnej części Półwyspu Synaj, w stronę miasta Nahl. Rankiem 6 czerwca 1967 r. Izraelczycy rozpoczęli koncentryczny atak na Gazę i do południa zdławili ostatnie punkty egipskiego oporu.
6 czerwca 1967 r. arabskie rozgłośnie radiowe podały komunikat, że Stany Zjednoczone oraz Wielka Brytania współpracują z Izraelem. Komunikat ten wywołał ataki arabskich tłumów na placówki dyplomatyczne USA i Wielkiej Brytanii. Egipt, Syria, Sudan, Algieria, Jemen i Irak zerwały stosunki dyplomatyczne z USA.
Wyzwolenie Jerozolimy przez Izraelczyków
6 czerwca 1967 r. Izraelczycy przerzucili z Półwyspu Synaj w rejon Jerozolimy brygadę spadochronową, która zaatakowała pozycje wojsk jordańskich w mieście. Walki we wschodniej Jerozolimie były wyjątkowo krwawe, gdyż Izraelczycy nie używali w tym mieście artylerii i wsparcia lotnictwa. We wczesnych godzinach popołudniowych Jerozolima została wyzwolona. Równocześnie z działaniami w Jerozolimie, Izraelczycy atakowali na froncie jordańskim w kierunku Ramallah i Dżenin, opanowując obie te miejscowości. Do bardzo ciężkich walk doszło w trakcie zdobywania Nablusu, gdzie zniszczono jordańską brygadę pancerną i brygadę piechoty.
6 czerwca 1967 r. pojedynczy iracki bombowiec Tu-16 zbombardował izraelskie miasto Netanya i podjął próbę ataku na lotnisko Ramat David. W odpowiedzi izraelskie samoloty zbombardowały lotniska w Iraku, niszcząc 18 samolotów wroga. Równocześnie, nad Synajem zestrzelono w walkach powietrznych 11 egipskich samolotów. W ciągu następnych dni kilkakrotnie atakowano bazy lotnicze Iraku. Wojska syryjskie zaatakowały pozycje izraelskie nad Jeziorem Tyberiadzkim, zajmując miejscowości Haritio i Sher Jaskor.
7 czerwca 1967 r. wojska izraelskie, nacierające w kierunku nadmorskim, dotarły do północnego odcinka Kanału Sueskiego. Równocześnie część kolumn zmechanizowanych parła w głąb Półwyspu Synaj, aby zamknąć drogę odwrotu wycofującym się egipskim oddziałom. Grupa operacyjna "Centrum" opanowała przełęcz Mitla, zamykając w ten sposób rozbite wojska egipskie na bezwodnych pustyniach Synaju. Równocześnie oddziały grupy operacyjnej "Południe" nieustannie parły do przodu, spychając Egipcjan w pułapkę.
Legion Arabski został zmuszony wycofać się z Jerozolimy. Miasto zostało zajęte w całości przez izraelskich komandosów. Jednocześnie izraelskie oddziały opanowały wszystkie główne rejony Zachodniego Brzegu Jordanu. Gdy Jerozolima została zajęta, naczelny rabin Szlomo Goren zażądał od zwycięskiego Dajana, by ten natychmiast wysadził w powietrze znajdujące się na Wzgórzu Świątynnym meczety, przygotowując tym samym grunt pod budowę Trzeciej Świątyni. Minister obrony nie tylko odmówił, lecz także kazał ściągnąć wywieszoną już nad al-Aksa izraelską flagę a na spotkaniu z muzułmańskimi dostojnikami zapowiedział, ku ich zdumieniu, że nadal będą sprawować kontrolę nad tym świętym dla islamu miejscem. W ciągu kilku dni wyburzono natomiast arabską dzielnicę, która wyrosła u stóp Zachodniej Ściany, tworząc wielki plac dla religijnych uroczystości. 7 czerwca 1967 r. wieczorem Izraelczycy bez walki zajęli Jerycho. Zakończył się okres podziału Jerozolimy na dwie części - muzułmańską i izraelską. Rozpoczęła się odbudowa
izraelskiej części Jerozolimy.
W nocy z 7 na 8 czerwca 1967 r. izraelskie oddziały grupy operacyjnej "Południe" opanowały strategiczne miasto Nahl w centrum Półwyspu Synaj. Posuwając się szybkimi kolumnami zmotoryzowanymi Izraelczycy okrążali i likwidowali w ciężkich walkach egipskie pancerne oddziały. Ciężkie walki toczyły się na całym obszarze Synaju. Walki w rejonie przełęczy Mitla przybrały kształt wielkiej bitwy pancernej, największej od czasów II wojny światowej. Wzięło w niej udział 1 100 wozów bojowych po obu stronach. Wieczorem 8 czerwca 1967 r., wiele wykrwawionych oddziałów egipskich złożyło broń. Izraelskie samoloty zestrzeliły w walkach powietrznych dziewięć egipskich samolotów.
W dniach 8 i 9 czerwca 1967 r. liczne oddziały izraelskie zajęły pozycje obronne wzdłuż Kanału Sueskiego. Sztab izraelski po opanowaniu całego Półwyspu Synaj przyjął, że Kanał Sueski będzie najlepszą zaporą antyczołgową broniącą Izrael. Kampania synajska trwała cztery dni. Rozpoczęto pośpieszne przerzucanie zluzowanych oddziałów na front jordański i syryjski.
8 czerwca 1967 r. izraelskie oddziały opanowały tereny pomiędzy Doliną Jordanu a Wzgórzami Hebronu. Armia jordańska utraciła większość ciężkiego sprzętu i pośpiesznie wycofywała się. Tysiące jordańskich żołnierzy dezerterowało do domów w wioskach Judei i Samarii. Do końca 8 czerwca 1967 r. wojska izraelskie usunęły z Zachodniego Brzegu Jordanu resztki oddziałów jordańskich, kończąc kampanię na tym froncie. Po wyeliminowaniu Jordanii z wojny, Izrael przegrupował część sił na front syryjski.
Również 8 czerwca 1967 r. izraelskie samoloty zaatakowały pomyłkowo u wybrzeży Syrii amerykański okręt wywiadowczy USS "Liberty". Zginęło 34 amerykańskich marynarzy, a 75 zostało rannych. Był to dowód na obecność okrętów wojennych amerykańskiej VI Floty w rejonie konfliktu.
Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała wszystkie walczące strony do wstrzymania ognia. Izrael, Egipt i Jordania wyraziły gotowość do podporządkowania się zawieszeniu broni, które zaczęło obowiązywać od godziny 23.30, dnia 8 czerwca 1967 r.
Wzgórza Golan
Mimo zawieszenia broni, 9 czerwca 1967 r. izraelskie oddziały uderzyły na syryjskie pozycje. Natarcie posuwało się dwoma kolumnami. Grupa „Południe” nacierała na południe od Jeziora Tyberiadzkiego w kierunku Wzgórz Golan. Grupa „Północ” nacierała na północ od Jeziora Tyberiadzkiego, poprzez most Banat Jacuub w kierunku Wzgórz Golan. Ze Wzgórza Golan syryjska artyleria ostrzeliwała żydowskie osiedla w Górnej Galilei. Wzgórza w okolicach El-Kutneira stały się "polami śmierci" dla izraelskiej piechoty.
9 czerwca 1967 r. państwa Układu Warszawskiego ogłosiły deklarację solidarności z krajami arabskimi i zerwały stosunki dyplomatyczne z Izraelem (z wyjątkiem Rumunii). Państwa proradzieckie potraktowały zniszczenie armii arabskich, jak cios wymierzony w Układ Warszawski. To specjaliści radzieccy uzbroili i wyszkolili bowiem Arabów.
W nocy z 9 na 10 czerwca 1967 r. izraelskie kolumny zmechanizowane obeszły, gwałcąc neutralność Libanu, północne skrzydło obrony syryjskiej i rano uderzyły na jej tyły w rejonie Mossada. Równocześnie desantowano na tyłach wroga oddziały powietrzno-desantowe, które dezorganizowały obronę Syryjczyków. Izraelska Brygada Golani zasłynęła zdobyciem syryjskiej twierdzy Tel-Fahar na wzgórzach Golan. Po dwóch dniach ciężkich walk, 10 czerwca 1967 r. izraelskie oddziały zajęły syryjskie miasta El-Kutneira i Tawafiq. Armia syryjska znajdowała się w rozsypce i na całym froncie cofała się w panice.
10 czerwca 1967 r. ZSRR zażądał od Izraela wstrzymania ofensywy w Syrii i zagroził interwencją zbrojną. W odpowiedzi, cała amerykańska VI Flota przyjęła kurs w stronę syryjskich wybrzeży. Jednocześnie amerykańska dyplomacja zaczęła naciskać na Izrael, by przerwał działania wojenne i zgodził się na rozejm. 10 czerwca 1967 r. ogłoszono przerwanie ognia na froncie izraelsko-syryjskim. W momencie wprowadzenia rozejmu, wojskom Izraela brakowało kilku godzin, by wkroczyć do Damaszku, stolicy Syrii.
Konsekwencje wojenne
W wyniku wojny sześciodniowej zginęło 766 Izraelczyków, a 2 563 zostało rannych. Straty w sprzęcie wojskowym wyniosły 46 samolotów i 80 czołgów. Koszty wojny obliczono na około 0,5 mld dolarów. Zajęty został cały Półwysep Synaj, a wojska izraelskie ufortyfikowały się na wschodnim brzegu Kanału Sueskiego. Zajęcie strategicznych Wzgórz Golan uwolniło osiedla w Górnej Galilei od nieustannego nękania syryjskim ostrzałem. Zajęcie Zachodniego Brzegu Jordanu zabezpieczyło Tel Awiw i dało Izraelowi cenne ziemie z Jerozolimą w ich centrum. Zajęte terytoria dawały gwarancję, że ewentualny atak arabski zostanie powstrzymany, zanim będzie mógł osiągnąć dotychczasowe granice żydowskiego państwa. Po raz pierwszy Izrael był militarnie bezpieczny. Nie mniej ważne było zajęcie całej Jerozolimy, oraz Samarii i Judei. Tam była historyczna siedziba Żydów, zanim zostali od niej oddzieleni linią zawartego w 1948 roku zawieszenia broni, która stała się granicą.
W wojnie zginęło po stronie Egiptu 12-15 tys. osób, a 20 tys. zostało rannych. Prawie 4,5 tys. żołnierzy trafiło do niewoli. Rozbitych zostało siedem dywizji. Na samym Synaju Egipt pozostawił ponad 625 czołgów, z których 200 było sprawnych, 750 sztuk artylerii i 2 500 ciężarówek i innych pojazdów mechanicznych. Egipt stracił również całe lotnictwo.
Jordania straciła około 4 tys. osób. 2 tys. zostało rannych, a 636 żołnierzy i oficerów trafiło do niewoli.
Syria straciła 2,5 tys. zabitych i 5 tys. rannych, a prawie 600 trafiło do niewoli. Rozbitych zostało siedem brygad. Zniszczonych zostało 60 czołgów, a 40 nie uszkodzonych zostało zdobytych przez izraelskich żołnierzy.
Armie arabskie straciły większość posiadanego sprzętu bojowego, wartego około 2 mld dolarów. Arabowie stracili 391 samolotów na ziemi i 60 w walkach powietrznych.
Na zajętych w 1967 r. przez Izrael ziemiach mieszkało w Strefie Gazy 381 tys. Arabów, a na Zachodnim Brzegu Jordanu około 586 tys. Arabów. Zdobyte tereny poddano administracji wojskowej. Po wojnie sześciodniowej konflikt arabsko-izraelski wzmógł się jeszcze bardziej, gdyż Izrael zdobył Wzgórza Golan, Zachodni Brzeg i Strefę Gazy. Konflikt stopniowo ewoluował z walki o przeżycie w spór o ziemię i wodę.
17 czerwca 1967 r. ministrowie spraw zagranicznych trzynastu państw arabskich proklamowali w Kuwejcie utworzenie wspólnego frontu walki przeciwko izraelskiej agresji. Postanowiono, że z Izraelem nie będzie żadnych rozmów, nie będzie pokoju i nikt nie uzna tego państwa. Izolując Izrael politycznie i gospodarczo, postanowiono prowadzić jednoczesną wojnę ze wszystkich kierunków. Te ciągłe ataki ze wszystkich kierunków, miały zmęczyć i osłabić Izrael. Miała to być prawdziwa wojna na wyczerpanie.
W 1967 r. po wojnie sześciodniowej, Francja nałożyła na Izrael embargo i wstrzymała dostawy sprzętu wojskowego do tego kraju. Komunistyczna Polska zerwała stosunki dyplomatyczne z Izraelem.
Izrael rozpoczął produkcję pocisków balistycznych ziemia-ziemia Jericho I we własnym zakresie. Pociski przenosiły 750 kg głowicy na odległość 235-500 km z dokładnością mniejszą niż 1 km. Pociski Jericho I zostały rozlokowane na wyrzutniach mobilnych na obszarze pustyni Negew.
27 czerwca 1967 r. Knesset uchwalił trzy ustawy. Pierwsza z nich rozszerzała zasięg jurysdykcji izraelskiej na Wschodnią Jerozolimę; druga trzykrotnie powiększała granice miasta; trzecia zapewniała ochronę wszystkich obiektów sakralnych i swobodny dostęp do nich dla wyznawców wszystkich religii.
W 1967 r. po zakończeniu działań wojennych na froncie izraelsko-jordańskim, Organizacja Wyzwolenia Palestyny (OWP) wykorzystała osłabienie Jordanii i przy pomocy Syrii stworzyła w zachodniej części kraju własne państwo w państwie.
W okresie 1967-1970 na granicy izraelsko-jordańskiej doszło do 5 840 incydentów zbrojnych, w większości ostrzału artyleryjskiego i moździerzowego z terytorium Jordanii.
W lipcu 1967 r. palestyńskie organizacje wyzwoleńcze przeprowadziły pierwsze akcje przeciwko izraelskiej obecności w Judei i Samarii. Odbyły się szkolne strajki, zamykano sklepy i wstrzymywano publiczną komunikację. Izraelska administracja wojskowa odpowiadała za sankcje ekonomiczne i wypędzenie lokalnych przywódców do Jordanii, lecz po upływie miesiąca czasu protesty ustały. W następnych latach strajki i demonstracje wybuchały w datach mających symboliczne znaczenie dla palestyńskiej ludności, ale i one zakończyły się w 1969 r. w Judei i Samarii, a w Strefie Gazy w 1972 r.
23 lipca 1967 r. Egipt ogłosił ponowną gotowość armii do walki przeciwko Izraelowi. Uzyskał pomoc bogatych krajów arabskich z Zatoki Perskiej w wysokości 225 mln dolarów rocznie, oraz pomoc wojskową z ZSRR, dzięki czemu szybko odbudował siły zbrojne. ZSRR przekazało Egiptowi między innymi 400 nowoczesnych samolotów bojowych i przeszkoliło u siebie 300 egipskich pilotów. Izrael został pozbawiony dostaw broni, gdyż Francja i USA nałożyły trwające 135 dni embargo na sprzedaż sprzętu wojskowego. Francuskie embargo na dostawy broni dla Izraela, dodało silnego bodźca rozwojowi izraelskiego przemysłu zbrojeniowego.
W sierpniu 1967 r. rząd izraelski zaproponował Egiptowi i Syrii wycofanie się z Synaju i Wzgórz Golan w zamian za demilitaryzację tych terenów, wolność żeglugi po Kanale Sueskim i Cieśninie Tirańskiej, prawo korzystania z wody rzeki Jordan oraz podpisanie traktatu pokojowego.
Jesienią 1967 r. rząd Izraela zadecydował o potrzebie budowy własnej bomby atomowej. Musiał wydać na ten cel około 104 milionów dolarów na uzyskanie broni atomowej, przy czym materiały rozszczepialne kosztowały 70 milionów dolarów, proces produkcyjny 18 milionów, próby 12 milionów, a pozostałe 4 miliony dolarów przeznaczono na pokrycie kosztów magazynowania i konserwacji. Ponieważ Izrael miał problemy natury technicznej, koszt tej operacji wyniósł prawdopodobnie około 200 milionów dolarów. Pod koniec lat 60 budżet wojskowy Izraela wynosił 733 miliony dolarów, więc z finansowego punktu widzenia nie było żadnego problemu. Ważniejszym problemem było zdobycie 200 ton uranu. Potrzebny surowiec miał zdobyć Mossad.
W okresie od września 1967 r. do stycznia 1968 r., izraelska armia energicznie zaangażowała się w operację likwidacji komórek terrorystycznych w Judei i Samarii. Zlikwidowano dowództwo Fatah w Nablusie oraz zniszczono w rejonie Hebronu siatkę Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (PTLP). W innych miastach Zachodniego Brzegu Jordanu rozbito liczne grupy bojowników. W operacji zabito ponad 200 bojowników, a 1,100 aresztowano. W ten sposób zniszczono infrastrukturę terrorystycznych organizacji w Judei i Samarii oraz zablokowano kanały przemytu broni z Jordanii.
21 października 1967 r. egipskie okręty rakietowe klasy "Osa" zatopiły izraelski niszczyciel "Ejlat", który zbliżył się do egipskich wybrzeży.
W listopadzie 1967 r. na Bliskim Wschodzie prowadził nieudane mediacje pokojowe specjalny wysłannik z ramienia ONZ Gunnar Jarring. Umieścił on swoją kwaterę na Cyprze i starał się tam zaprosić arabskich przedstawicieli.
22 listopada 1967 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ wystosowała Rezolucję 242, wzywającą wszystkie strony konfliktu bliskowschodniego do zaprzestania walk, zakończenia stanu wojny i uznania wzajemnego prawa do istnienia w bezpiecznych granicach, zobowiązującej ponadto Izrael do wycofania wojsk z terenów okupowanych. Projekt ten, zaakceptowany przez Izrael, został odrzucony przez Syrię, a potem przez inne kraje arabskie.
W 1968 r. aktywność organizacji palestyńskich w Izraelu skupiła się w Strefie Gazy, gdzie duże bezrobocie i brak lokalnych przywódców politycznych stworzyły podatny grunt dla działalności OWP.
21 marca 1968 r. izraelska armia przeprowadziła atak na bazę wojskową al-Fatah w wiosce Karameh w Jordanii. W bitwie zginęło około 250 palestyńskich bojowników. Izrael stracił 28 zabitych żołnierzy, kilkanaście czołgów i samolot. Po bitwie w Karameh, palestyńska organizacja al-Fatah zaczęła dominować w Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP). Na czele al-Fatah stał Jaser Arafat. W 1968 r. OWP rozpoczęło tworzenie baz na południowo-zachodnich stokach Góry Hermon w południowym Libanie, w regionie później nazwanym "Fatahland".
W 1968 r. sefardyjski Naczelny Rabin Izraela dowodził, że niezwracanie nowo podbitych terytoriów jest religijnym obowiązkiem Żydów.
12 kwietnia 1968 r. dziesięć żydowskich rodzin pod przywództwem rabina Mosze Lewingera z Bloku Wiernych osiedliło się w Hebronie i za zgodą władz rozpoczęło budowę osiedla Kiriat Arba w sąsiedztwie miasta. Było to pierwsze osiedle wybudowane w Judei. Osiedle założył ultraortodoksyjny rabin Lewinger, jako pierwszy krok ku ponownemu zasiedleniu przez Żydów całego Izraela.