Rafał Wiechecki pochodzi z Piotrkowa Trybunalskiego. Mieszka w Szczecinie, gdzie ukończył prawo oraz zarządzanie i marketing na tamtejszym Uniwersytecie. Od grudnia 2005 roku jest adwokatem.
Wiechecki swą polityczną karierę zaczynał od szczebla szeregowego działacza w strukturach zachodniopomorskiej Młodzieży Wszechpolskiej. Od 2002 roku przez dwa lata pełnił funkcję prezesa Okręgu MW, był też członkiem Rady Naczelnej tej organizacji.
Równolegle działał w strukturach lokalnych LPR w Szczecinie. Od 2002 roku był członkiem Zarządu Okręgowego tej partii i jego rzecznikiem prasowym. Zasiada w Radzie Programowej Polskiego Radia Szczecin. Współredagował m.in. tygodnik "Nowa Myśl Polska", był też publicystą miesięcznika "Wszechpolak".
Pytany o poglądy polityczne Wiechecki zaznaczył, że nie uważa się za radykała. To raczej nowoczesny patriotyzm, który pokazuje się nie poprzez obnoszenie symboli, ale przez pracę dla Polski, dla społeczeństwa, przez dobrą rodzinę. To myślenie o wielkich celach, ideach, ale przez wykonywanie codziennych obowiązków i realizowanie drobnych spraw - wyjaśnił nowy minister.
Wiechecki angażuje się w sprawy lokalne Szczecina i regionu. Z lokalnymi działaczami LPR sprzeciwiał się m.in. prywatyzacji elektrowni Dolna Odra, był też współautorem projektu uchwały o tzw. becikowym, przygotowanego dla samorządów województwa.
Ostatnio wraz z lokalnymi liderami Samoobrony i PSL zaangażował się w tworzenie w Szczecinie bloku współpracy programowej przed wyborami samorządowymi. Zainteresował się również realizacją kilku priorytetowych dla regionu inwestycji m.in. przeprawą promową w Świnoujściu czy budową tunelu pod Świną. W Sejmie złożył interpelację w tej sprawie.
Był wymieniany jako kandydat LPR do sejmowej komisji śledczej ds. nadzoru bankowego.
Interesuje się historią i literaturą. Czyta głównie książki o tematyce historycznej, biografie oraz thrillery.
Czas wolny lubi spędzać przede wszystkim z żoną Magdaleną w domu lub w plenerze: nad morzem lub w lesie. Ostatnio jednak sporą część wolnego czasu spędza na zakupach w poszukiwaniu artykułów wyposażenia wnętrz.
Nowy szef resortu kiedyś grał w piłkę nożną, tenisa stołowego i w szachy. Teraz na uprawianie sportu raczej nie ma czasu.
