Pawłowicz bawi się w jasnowidza i przedstawia, co Tusk powie w prokuraturze
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości od dawna nie kryje się ze swoim negatywnym nastawieniem wobec Donalda Tuska. Na kilka godzin przez pojawieniem się byłego premiera Polski w warszawskiej prokuraturze Krystyna Pawłowicz zamieściła wpis na Facebooku, w którym opisuje co rzekomo powie Tusk.
Wpis zaczyna się zdaniem: "Opowieść tchórza u prokuratora". Posłanka twierdzi, że w kwietniu 2010 roku dla Donalda Tuska najważniejsze były dobre stosunki z Rosją, a poza tym to rosyjskie służby były na miejscu i mogły lepiej wyjaśnić ten nieszczęśliwy wypadek. Pawłowicz w wymyślonej przez siebie wersji wydarzeń dodaje: "A poza tym już nic nie pamiętam, nie widziałem bo byłem wtedy na nartach, a B. Komorowski w swej Budzie, a hrabia Sikorski - w Chobielinie".
Trwa ładowanie wpisu: facebook