Patryk Vega o Stanisławie Mikulskim: był niemal bogiem, to był zaszczyt z nim pracować

27 listopada zmarł w Warszawie w wieku 85 lat Stanisław Mikulski, legendarny J-23, jeden z najpopularniejszych polskich aktorów filmowych i telewizyjnych. - Praca ze Stanisławem Mikulskim to był dla mnie zaszczyt - podkreśla reżyser Patryk Vega.

W 1965 r. Mikulski po raz pierwszy zagrał w spektaklu Teatru TV rolę Hansa Klossa, która uczyniła go aktorem wręcz kultowym. Popularność spektakli Teatru TV zaowocowała serialem "Stawka większa niż życie", realizowanym w latach 1967-68. Ta rola bez reszty zawładnęła jego karierą, do tego stopnia, że często - niesłusznie - był uznawany za aktora jednej roli. Próbował zerwać z tym wizerunkiem, jednak jego ostatnią rolą filmową była rola... Hansa Klossa w filmie "Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć" Vegi. - Trudno się odciąć się od tak totalnej kreacji, ale kiedy przystępowaliśmy do realizacji naszego filmu, był w takim momencie, że marzył, żeby ta ekranizacja powstała. Myślę, że w jakimś sensie przerobił to w swoim życiu, na nowo pokochał Klossa, choć wcześniej próbował od niego uciec - mówi reżyser "Służb specjalnych".

Vega zwraca uwagę, że popularność Mikulskiego była swoistym fenomenem. - On był niemalże bogiem, kiedy przyjeżdżał np. na Stadion X-lecia zbierały się tam dziesiątki tysięcy ludzi, żeby się z nim spotkać - mówi reżyser. Przyznaje, że jako dziecko był, jak miliony Polaków i obywateli innych demoludów, zafascynowany legendą Hansa Klossa i serialu "Stawka większa niż życie".

- Nigdy nie przypuszczałem, że w mojej karierze będzie mi dane spotkać się z tą legendą i będę w stanie ją ponownie współtworzyć wspólnie ze Stanisławem Mikulskim - wspomina. Zdradza, że do pracy nad "Hansem Klossem. Stawka większa niż śmierć" został zaproszony przez producenta Przemysława Wosia. - Było kilka podejść do remake'u Klossa, ale Przemek Woś był w zasadzie jedynym producentem, który od początku zakładał, że on musi być zrealizowany z udziałem Mikulskiego i Emila Karewicza. Pamiętam, jak jeden z ówczesnych dyrektorów telewizji śmiał się, bo wydawało mu się to absurdalne z uwagi na wiek tych aktorów. Tymczasem okazało się, że obydwaj panowie są w doskonałej kondycji - podkreśla. Dodaje, że Mikulskiego poznał wcześniej na planie "Kryminalnych", ale dopiero, gdy założył mundur J-23, legenda ożyła.

- Było dla mnie uderzające, że zachował niesamowitą energię, świetną kondycję, zarówno psychiczną, jak i fizyczną. W filmie, który miał wiele scen akcyjnych, większość z nich Stanisław Mikulski wykonywał bez kaskadera. Ani razu na planie nie był zmęczony, przygaszony. Miałem w nim sparingpartnera do pracy, który cały czas mnie stymulował energetycznie i powodował, że funkcjonowałem na najwyższych obrotach - podkreśla.

- Praca ze Stanisławem Mikulskim to był dla mnie zaszczyt - podkreśla Patryk Vega.

Mikulski urodził się 1 maja 1929 r. w Łodzi. Swoją karierę teatralną rozpoczynał na deskach Teatru im. Osterwy, gdzie występował w latach 1952-64. W następnych latach występował w teatrach stołecznych: Powszechnym, Ludowym, Polskim i Narodowym.

W filmie debiutował w 1950 r. rolą w "Pierwszym starcie". W następnych latach zagrał wiele ról pierwszoplanowych, dzięki którym zyskał dużą popularność, m.in. w "Godzinach nadziei", "Kanale", "Ewa chce spać", "Zamachu", "Sygnałach", "Dwóch panach N", "Skąpanych w ogniu" i "Ostatnim kursie".

Niezwykła popularność "Stawki" i Mikulskiego, także poza Polską, przyniosła kolejne główne role: w "Ostatnim świadku", "Pogoni za Adamem", "Samochodziku i templariuszach", czeskim "Łuku tęczy". Od lat 80. występował już rzadziej, w rolach drugoplanowych, m.in. w "Dziewczynie i chłopaku", "Misiu", "Magicznych ogniach", "Katastrofie w Gibraltarze", "Kryminalnych" i "Złotopolskich".

Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Kiepski bilans marszu prawicy w Londynie. Są ranni policjanci
Kiepski bilans marszu prawicy w Londynie. Są ranni policjanci
Więcej żołnierzy na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się manewry
Więcej żołnierzy na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się manewry
Rosji brakuje sprzętu. Nietypowa prośba do Turcji
Rosji brakuje sprzętu. Nietypowa prośba do Turcji
Bliźniuk uderza w Jakubiaka. "Dezinformacja na korzyść Moskwy"
Bliźniuk uderza w Jakubiaka. "Dezinformacja na korzyść Moskwy"
Media o Polsce. "Szykuje się na ewentualny konflikt"
Media o Polsce. "Szykuje się na ewentualny konflikt"
Zapad-2025. Test pocisku Cyrkon podczas manewrów
Zapad-2025. Test pocisku Cyrkon podczas manewrów
Rosyjskie drony w Rumunii. Szefowa MSZ poruszy tę kwestię w ONZ
Rosyjskie drony w Rumunii. Szefowa MSZ poruszy tę kwestię w ONZ
Wyzwanie dla NATO. Politolog: Putin otwiera "drugi front" w Europie
Wyzwanie dla NATO. Politolog: Putin otwiera "drugi front" w Europie
Niedziela z ulewami. Ostrzeżenie dla 14 województw
Niedziela z ulewami. Ostrzeżenie dla 14 województw
Abp Polak o ataku na księdza. Mówi o "przebaczeniu"
Abp Polak o ataku na księdza. Mówi o "przebaczeniu"
Tragedia pod Warszawą. Niemowlę zmarło w swoim łóżeczku
Tragedia pod Warszawą. Niemowlę zmarło w swoim łóżeczku
Wojsko wyjaśnia sobotnie działania. "Nie potwierdziły wskazań"
Wojsko wyjaśnia sobotnie działania. "Nie potwierdziły wskazań"