Parówki w kształcie... samolotu. Niesmaczny żart ze smoleńskiej rocznicy
Antyradio postanowiło zakpić z teorii spiskowych narosłych wokół katastrofy smoleńskiej. Obchodząc przy okazji urodziny swojej dziennikarki na Facebooku podzieliło się zdjęciem parówek ułożonych na kształt rozbitego samolotu.
10.04.2017 | aktual.: 10.04.2017 13:42
"Wyjątkowe parówki na 10 kwietnia" - tak zatytułowany wpis pojawił się na fanpage'u Antyradia. Na kolażu zdjęć widać samolot uformowany z parówek, sera i oliwek oraz... wykonaną przy pomocy tych samych składników "rekonstrukcję" katastrofy smoleńskiej. To oczywiście nawiązanie do słynnego parówkowego eksperymentu, którego wyniki omawiali przedstawiciele komisji Macierewicza. Ten żart spotkał się z wyjątkowo negatywną reakcją komentujących. Fakt, że zdjęcie to "prezent" urodzinowy dla pracującej w radiu Joanny Zientarskiej tylko dolał oliwy do ognia.
Użytkownicy Facebooka od razu podchwycili niewygodny kontekst prowokacyjnego posta. Joanna Zientarska jest siostrą dziennikarza motoryzacyjnego Macieja, który w lutym 2008 roku spowodował wypadek prowadząc ferrari. W wyniku zderzenia zginął inny dziennikarz Jarosław Zabiega. W komentarzach nie brak uwag sugerujących, że z okazji urodzin Joanny lepiej przypomnieć tę tragedię.
W innych przypadkach, znacznie łagodniej, zwracano uwagę, że żartowanie z katastrofy, w której zginęło 96 osób jest po prostu nie na miejscu. Zwłaszcza w dniu ochodów rocznicy tragedii.
Komentatorzy zarzucają prowadzącemu fanpage brak klasy.
Inni wprost nazywają autora posta "istotą" (zapewne chodziło o idiotę) lub "sk...synem".
Antyradio postanowiło przeprosić za niestosowny post. Wpierw na fanpage'u pojawił się wpis z przeprosinami od autora żartu ze smoleńskiej katastrofy.
W kolejnym poście do przeprosin dołączyła się cała readkcja rozgłośni.