- Panie Kaczyński, jak pan może patrzeć w lustro, po tym, jak na trumnie brata, bratowej, waszych przyjaciół i mojej matki zbudował imperium kłamstwa, które pozwoliło wam przejąć władzę. Jak panu nie wstyd, panie Kaczyński, doprowadzić do podziału Polski i robić czystą politykę? Pan się śmieje, hańba panu, hańba na wieki! - krzyczała z mównicy sejmowej posłanka KO Barbara Nowacka, domagając się natychmiastowego rozwiązania podkomisji smoleńskiej.