Trwa ładowanie...
d2m1hv6
29-09-2009 16:11

Migalski do polskich filmowców: macie nasr...e w głowach?

Sprawa aresztowania Romana Polańskiego poruszyła zarówno zwykłych ludzi, jak i ludzi znanych, artystów. Podczas, gdy ci pierwsi głównie popierają zatrzymanie reżysera, Ci drudzy wznoszą protesty i apelują o jego uwolnienie. Środowiska artystyczne w Polsce również bronią Polańskiego. Do nich właśnie kieruje swój apel politolog, europoseł PiS Marek Migalski, pytając na swoim blogu: macie nasr...e w tych waszych głowach?!

d2m1hv6
d2m1hv6

Jak zauważa Migalski, argumenty wysuwane przez artystów w obronie Polańskiego są wręcz debilne i żałosne. "Gdyby go wtedy zamknięto, nie powstałyby jego wspaniałe filmy" - to jeden z takich argumentów, przytaczanych przez politologa. "Czy używalibyście tych samych argumentów, gdyby wasz koleżka Romek najpierw upił, a potem pobawił się doodbytniczo z waszą 13-letnia córką?" - pyta polską elitę Migalski. I nie przebierając w słowach dodaje: "czy macie nasr...e w tych waszych głowach?".

Marek Migalski, eurodeputowany z ramienia PiS to nie jedyny polski polityk, który negatywnie wypowiada się na temat czynu Polańskiego. Wcześniej zatrzymanie reżysera uznali za słuszne m.in. Przemysław Gosiewski, Arkadiusz Mularczyk. Premier Donald Tusk stwierdził z kolei, że wina Polańskiego "jest dość oczywista".

Po drugiej stronie stają artyści i filmowcy: Polańskiego bronią m.in. Agnieszka Holland, Krzysztof Zanussi, Kazimierz Kutz, Andrzej Wajda i wiele innych osób publicznych.

Zdania są podzielone

Różne opinie na temat Polańskiego dzielą nie tylko społeczeństwo w Polsce. Znani filmowcy i aktorzy z całego świata, m.in. Woody Allen, Pedro Almodovar, Monica Bellucci, Emir Kustorica, domagają się uwolnienia reżysera.

d2m1hv6

Tymczasem francuski tygodnik poinformował, że aż 97%z prawie 500 blogerów, którzy komentowali sprawę aresztowania Romana Polańskiego, chwali decyzję szwajcarskich władz.

Jeden z blogerów napisał, że gwałt reżysera na 13-letniej dziewczynce po upiciu ją szampanem i otumanieniu środkami uspokajającymi był potwornie nikczemną zbrodnią. Francuscy internauci krytykują też poparcie, jakiego udzieliło Polańskiemu, środowisko filmowe.

Nie tylko internauci są oburzeni krytyką szwajcarskiego wymiaru sprawiedliwości i apelacją o zwolnienie Polańskiego z więzienia. Hiszpańska pisarka Najat El Hachmi zadała w dzienniku "Periodico" pytanie: czy genialni twórcy nie mogą być jednocześnie kryminalistami, tylko dlatego, że robią dobre filmy?"

W podobnym tonie wypowiedział się profesor filozofii z Uniwersytetu w Londynie - A.C. Grayling. O doprowadzenie sprawy do sądu apelują też dziennikarze m.in. z Włoch, jak krytyk filmowy dziennika "La Repubblica" Natalia Aspesi.

Polański został zatrzymany w sobotę na lotnisku w Zurychu w związku ze sprawą z 1978 roku, gdy został oskarżony o zgwałcenie 13-letniej wówczas Amerykanki Samanthy Geimer. Do gwałtu na nieletniej miało dojść w 1977 roku w posiadłości aktora Jacka Nicholsona.

d2m1hv6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2m1hv6
Więcej tematów