Lepper i Łyżwiński skazani
Sędzia Magdalena Zapała-Nowak ogłosiła wyrok ws. seksafery
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Piotrków Trybunalski, 11.02.2010. Pusta ława oskarżonych w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim.
Pięć lat więzienia dla Stanisława Łyżwińskiego, dwa lata i trzy miesiące dla Andrzeja Leppera - takie wyroki usłyszeli bohaterowie tzw. seksafery w Samoobronie przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim. Wyrok jest nieprawomocny.
Podczas ogłaszania wyroku w sali nie było ani Łyżwińskiego, ani Leppera, tylko żona Łyżwińskiego i Aneta Krawczyk.
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Oskarżycielki posiłkowe Urszula K. i Aneta Krawczyk w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim.
- To jest skandaliczny wyrok, skandaliczne prowadzenie całego procesu. Proces był utajniony. Żadnego świadka, który potwierdziłby wersję pani Krawczyk nie było, nie ma i jestem przekonany, że nigdy nie będzie – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Andrzej Lepper.
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Znaczek fundacji popierającej Anetę Krawczyk z napisem "Wierzę Anecie Krawczyk" przypięty do bluzki.
Co dalej? Przewodniczący Samoobrony zapowiada, że będzie się odwoływał od wyroku. - Żebym miał nie wiem ile z tym walczyć i nie wiem gdzie się odwoływać, to będę się odwoływał do końca, łącznie ze Strasburgiem i przedstawię wszystkie dokumenty, wszystkie dowody na moją niewinność – mówi WP Andrzej Lepper.
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Była radna Samoobrony w łódzkim sejmiku i b. dyrektor biura poselskiego Łyżwińskiego, Aneta Krawczyk w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim.
Stanisław Łyżwiński był oskarżony m.in. o zgwałcenie kobiety i wykorzystywanie seksualne działaczek Samoobrony. Andrzej Lepper - o żądanie i przyjmowanie -korzyści o charakterze seksualnym - od działaczek partii.
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Piotrków Trybunalski, 11.02.2010. Dziennikarze i fotoreporterzy słuchają sędzi Magdaleny Zapały - Nowak ogłaszającej wyrok.
Wysokość wymierzonych kar jest taka, o jakie wnioskowała prokuratura. Obrońcy jeszcze przed decyzją sądu zapowiadali, iż w przypadku skazania ich klientów, będą składać apelację. Tuż po ogłoszeniu wyroku sąd utajnił jego uzasadnienie.
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Sędzia Magdalena Zapała - Nowak ogłasza wyrok w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim. W procesie dotyczącym tzw. seksafery w Samoobronie Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim skazał na karę pięciu lat więzienia b. posła tej partii Stanisława Łyżwińskiego oraz na karę dwóch lat i trzech miesięcy lidera Samoobrony Andrzeja Leppera.
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Na zdjęciu archiwalnym z dnia 20.01.2003. byli posłowie Samoobrony Andrzej Lepper (L) i Stanisław Łyżwiński (P) w radomskim Sądzie Rejonowym.
"Seksaferę" w Samoobronie ujawniła w grudniu 2006 r. "Gazeta Wyborcza", opierając się na relacji Anety Krawczyk - b. radnej Samoobrony w łódzkim sejmiku i b. dyrektor biura poselskiego Łyżwińskiego. Kobieta utrzymuje, że pracę w partii dostała za usługi seksualne świadczone Łyżwińskiemu i Lepperowi. Krawczyk twierdziła, że ojcem jej najmłodszego dziecka jest Łyżwiński, jednak badania DNA to wykluczyły. Test DNA wykluczył także ojcostwo Leppera.
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Była radna Samoobrony w łódzkim sejmiku i b. dyrektor biura poselskiego Łyżwińskiego, Aneta Krawczyk w Sądzie Okręgowym.
Łódzka prokuratura okręgowa, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, oskarżyła w sumie pięć osób. Jedna z nich trafiła do więzienia. Najwięcej, bo siedem, zarzutów usłyszał Łyżwiński. Dotyczą one lat 1999-2003. Według prokuratury, jesienią 2002 r. zgwałcił on w swoim biurze poselskim w Tomaszowie Mazowieckim działaczkę Samoobrony, która ubiegała się o stanowisko wójta. W tym samym okresie - zdaniem śledczych - kilkakrotnie wykorzystał seksualnie tę kobietę.
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Żona Stanisława Łyżwińskiego - Wanda w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim.
Łyżwiński był także oskarżony o przyjmowanie i żądanie korzyści osobistych o charakterze seksualnym oraz wykorzystanie lub usiłowanie wykorzystania seksualnego czterech kobiet, w tym Anety Krawczyk. Miał grozić kobietom utratą pracy w swym biurze poselskim lub strukturach Samoobrony.
Na sali była tylko ofiara - zdjęcia z sądu
Żona Stanisława Łyżwińskiego - Wanda w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim.
Zdaniem prokuratury, poseł w stolicy i w Lublinie kilkakrotnie wykorzystał lub usiłował wykorzystać seksualnie inną działaczkę Samoobrony.Miał także nakłaniać Anetę Krawczyk do przerwania ciąży.
Andrzej Lepper i Stanisław Łyżwiński zostali skazani
Na zdjęciu archiwalnym z dnia 18.03.2009. policjant wiezie na wózku inwalidzkim byłego posła Samoobrony Stanisława Łyżwińskiego w Sądzie Okręgowym w Łodzi.
Andrzej Lepper i Stanisław Łyżwiński zostali skazani
Na zdjęciu archiwalnym z dnia 11.03.2007. byli posłowie Samoobrony Andrzej Lepper (P) i Stanisław Łyżwiński (L) podczas konferencji prasowej w Warszawie nt. seksafery w Samoobronie.
Ostatni ze stawianych mu zarzutów dotyczył podżegania w latach 1999-2000 do porwania i przetrzymywania biznesmena Zbigniewa B. Według śledczych, chciał w ten sposób zmusić go do zapłaty pół miliona złotych z tytułu rzekomych nieprawidłowości w rozliczeniach wspólnej działalności gospodarczej.