Franciszek i Cristina Fernandez de Kirchner
Napięte relacje papieża i prezydent Argentyny
Największy wróg papieża się nawrócił? - zdjęcia
Papież Franciszek spotkał się na prywatnej rozmowie i na obiedzie z prezydent Argentyny Cristiną Fernandez de Kirchner, która przyjechała do Watykanu, aby uczestniczyć w inauguracji pontyfikatu swojego rodaka. Relacje Jorge Bergoglio z prezydencką rodziną Kirchnerów od dawna są napięte. Arcybiskup Buenos Aires wielokrotnie krytykował politykę lewicowej prezydent, wcześniej również jej męża Nestora Carlosa Kirchnera.
Podczas spotkania prezydent podarowała papieżowi zestaw do picia yerba mate, za co Franciszek podziękował jej pocałunkiem. Podarował jej też ryngraf z wizerunkiem Bazyliki św. Piotra. Film z tego spotkania opublikował internetowy serwis dziennika "Clarin". - Nigdy jeszcze nie całowałam papieża - mówiła prezydent Argentyny. We wtorek weźmie udział w inauguracji pontyfikatu swojego rodaka.
(mb/wp.pl/pap)
Prywatna rozmowa
Franciszek rozmawiał z Cristiną Kirchner w cztery oczy przez ok. 15-20 minut. Rzecznik Watykanu wyjaśniał, że nie będzie oficjalnego komunikatu na temat treści rozmowy, ponieważ miała ona charakter ściśle prywatny. To pierwsze spotkanie Bergoglio i Kirchner od 2010 roku i jednocześnie pierwsze rozmowa nowego papieża z głową państwa.
Bergoglio, jako najważniejsza osoba argentyńskiego Kościoła występował przeciw projektom Kirchnerów, m.in. przeciw legalizacji małżeństw homoseksualnych. Argentyna jest pierwszym państwem Ameryki Łacińskiej, które zezwoliło na prawne uregulowanie takich związków.
"Inkwizytor"
Bergoglio w 2010 roku krytykował adopcję dzieci przez pary homoseksualne twierdząc, że jest to dyskryminujące dla dzieci. Kirchner skomentowała to stwierdzeniem, że Bergoglio "przypomina jej czasy średniowiecza i inkwizycję".
Arcybiskup Buenos Aires organizował akcje przeciw ustawie o legalizacji małżeństw homoseksualnych, m.in. czuwania przed parlamentem. Mimo to, ustawa została ostatecznie uchwalona.
Na zdjęciu: spotkanie Jorge Bergoglio i Cristiny Fernandez de Kirchner 17 marca 2010 roku.
Kardynał opozycjonista
Mąż obecnej prezydent Nestor Carlos Kirchner (na zdjęciu) nazywał Bergoglio "prawdziwym przedstawicielem opozycji". Gdy w 2010 roku Kirchner zmarł (już jako były prezydent), Bergoglio w ciągu kilku godzin odprawił mszę za jego duszę. - Lud musi zrzec się wszelkich antagonizmów w momencie śmierci człowieka, którego naród namaścił, by go prowadził. Cała Argentyna powinna się za niego modlić - mówił arcybiskup Buenos Aires.
"Oszołomiona" prezydent Argentyny
Według dziennika "La Nacion", Kirchner miała być kompletnie zaskoczona i "oszołomiona", gdy dowiedziała się, że Bergoglio został papieżem. - Nie mogła ukryć niezadowolenia oraz zdziwienia z powodu wyboru argentyńskiego kardynała na biskupa Rzymu - twierdzi "La Nacion".
Urzędnicy prezydenckiej administracji mieli stwierdzić: "nie mogliśmy mieć większego pecha". Dwie godziny później, Cristina Kirchner zamieściła wpis na Twitterze, w którym życzyła nowemu papieżowi owocnej pracy.
Na zdjęciu: prezydent Cristina Fernandez de Kirchner podczas otwarcia sesji argentyńskiego parlamentu, 1 marca 2013 roku.
Przyjaciel lewicy?
Bergoglio od dawna jest przeciwnikiem teologii wyzwolenia, będącej połączeniem lewicowych idei z katolicyzmem. Mówił o niej, że jest "beznadziejnie zanieczyszczona marksizmem". Dlatego relacje z lewicową parą prezydencką od początku nie układały się dobrze.
W wielu kwestiach Franciszek i prezydent Argentyny mają jednak podobne poglądy. - Niesprawiedliwa dystrybucja dóbr powoduje stworzenie sytuacji społecznego grzechu, który "krzyczy do Nieba" i ogranicza możliwości pełniejszego życia dla tak wielu naszych braci - przypomina wypowiedź Bergoglio ze spotkania biskupów Ameryki Łacińskiej watykanista John Allen, na łamach "National Catholic Reporter".
Jak pokazał przykład Polski, w katolickim kraju nawet politycy lewicy nie mogą pozwolić sobie na lekceważenie papieża pochodzące ze swojego kraju. Być może w ojczyźnie Franciszka, jego pontyfikat również przyczyni się do łagodzenia konfliktów politycznych.
(mb/wp.pl/pap)