Dwa niemieckie statki na Morzu Śródziemnym wzywają pomocy. W każdej chwili mogą zatonąć

Dwa niemieckie statki: "Iuventa" i "Sea-Eye" nadają sygnał "Mayday" i od kilku godzin czekają na pomoc. Znajdują się obecnie na Morzu Śródziemnym, u wybrzeży Libii. Mają na pokładzie setki uchodźców, są przeciążone i nie mogą manewrować. W każdej chwili mogą zatonąć.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook/JugendRettet
Violetta Baran

Statek "Iuventa" należy do niemieckiej organizacji pozarządowej Jugend Rettet. "Sea-eye" należy do organizacji z siedzibą w Ratyzbonie. Pływają po Morzu Śródziemnym, by ratować uchodźców z kontynentu afrykańskiego, którzy za wszelką cenę starają się dostać do Europy. Zabierają setki ludzi z przeładowanych pokładów kutrów, łodzi i pontonów, ratując im życie. Teraz sameznaleźli się w niebezpieczeństwie.

"Iuventa" trafiła dzisiaj na dużą grupę uchodźców, którzy na plastikowych pontonach chcieli przepłynąć Morze Śródziemne. Wzięli ich na pokład. Po chwili natrafili na kolejną grupę. W ten sposób na statku znalazło się kilkuset uchodźców. Sytuacja wymknęła się spod kontroli.

Statek stracił możliwość manewrowania, na dodatek pogorszyła się pogoda. W każdej chwili maszyna może się przechylić i zatonąć.

Dowódca statku zdecydował się nadać sygnał "Mayday" do włoskiej jednostki ratownictwa w Rzymie. Poinformował, że nie jest w stanie sam zapanować nad sytuacją. "Statek nie jest w stanie manewrować ze względu na zbyt dużą liczbę osób na pokładzie" - alarmuje włoskich ratowników kapitan "Iuventy". "W tej chwili jest zagrożone życie kilkuset osób" - dodaje.

To nie jest koniec dramatu: wokół statku, na pontonach jest około 400 kolejnych uchodźców: kobiet, mężczyzn i dzieci. Żadne z nich nie ma kamizelki ratunkowej.

Płynęli na pomoc, ale natrafili na migrantów

Na apel o pomoc odpowiedziały statki z włoskiej Lampedusy. Wyruszyły w morze, ale w drodze napotkały łódki z migrantami. Wzięli ich tyle na poklad, że jak opowiada agencji EPD rzeczniczka Jugend Rettet - Pauline Schmidt, musiały zawrócić.

Na pokładzie statku "Iuventa", jak wyjaśnila rzeczniczka organizacji, jest około 400 uchodźców - w tym 7 kobiet w ciąży i dzieci. Na swoim profilu na Twitterze pisze, że załoga, na która składaja sie młodzi wolontariusze, jest już na skraju wytrzymałości. "Unia Europejska musi pomóc swoim obywatelom!" - napisała.

Jak poinformowała załoga „Sea”-Eye”, statek wziął na pokład 120 osób z tonących pontonów. Obecnie na pokładzie ma 200 osób. Jedna uratowanych kobiet, która była w ciąży - niestety, zmarła.

"Sea-Eye" nie tylko jest przeciążony, ma także uszkodzony silnik.

Tysiące migrantów w drodze do Europy

Według danych włoskiej Straży Przybrzeżnej w sobotę i niedzielę na Morzu Śródziemnym uratowano ok. 6,5 tys. migrantów płynących do Włoch. Niestety, na łodziach i pontonach znaleziono 8 ciał, w tym ośmioletniego chłopca.

W sobotę przeprowadzono 33 operacje ratowania migrantów na dryfujących łodziach. Na pokłady jednostek Straży Przybrzeżnej i innych statków, między innymi organizacji pozarządowych, zabranych zostało około 4,5 tys. ludzi. W niedzielę uratowanych zostało 2 tys. osób.

Od początku roku do Włoch przypłynęło ponad 30 tys. migrantów.

Libia jest głównym punktem tranzytowym dla przepływu imigrantów z Afryki do Europy. Według Międzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji, od początku 2017 roku na szlaku z Libii do Europy zginęło już 665 osób.

Przemytnicy są w kontakcie z organizacjami pozarządowymi?

Kilka dni temu Fabrice Leggeri, szef Frontexu - unijnej agencji ds. granic, poinformował, że przemytnicy migrantów niekiedy dają im numery telefonów organizacji pozarządowych patrolujących Morze Śródziemne. Nie sprecyzował, o jakie organizacje chodzi, zadeklarował jednak, że jest gotów przekazać szczegóły włoskiemu wymiarowi sprawiedliwości.

- Dysponujemy relacjami, według których Libijczycy w mundurach - ale nie straż przybrzeżna, którą my szkolimy - lecz osoby kontrolujące część terytorium libijskiego na zachód od Trypolisu, są w kontakcie z organizacjami pozarządowymi - oświadczył dyrektor Frontexu. Jego zdaniem umundurowani Libijczycy "stosują szantaż, grożąc śmiercią kobietom i dzieciom".

Mają coraz więcej sprzętu, prowadzą coraz więcej operacji

Leggeri uznał za "paradoks", że organizacje pozarządowe prowadzą aż jedną trzecią wszystkich operacji ratunkowych na Morzu Śródziemnym. - To dość dziwne w sytuacji, gdy na morzu nigdy nie było tyle co obecnie jednostek oddanych do dyspozycji przez UE i Włochy - oświadczył.

- Począwszy od zeszłego lata obserwujemy, że liczba operacji ratunkowych prowadzonych na morzu przez organizacje pozarządowe rośnie - dodał.

Odnotował też, że rośnie liczba sprzętu, jakim organizacje te dysponują. Obecnie mają one osiem jednostek na Morzu Środziemnym oraz samolot - podkreślił.

Szef Frontexu w rozmowie z włoskimi senatorami zwrócił też uwagę na zmieniony zakres niesienia pomocy w Cieśninie Sycylijskiej. Najpierw ratowano migrantów w połowie drogi między Sycylią a wybrzeżem libijskim, a obecnie operacje takie prowadzone są w odległości 20-25 mil morskich od brzegów Libii, a czasem nawet na jej wodach terytorialnych - zaznaczył.

- Zamiarem organizacji tych jest ratowanie ludzi na morzu, ale my musimy wyjaśnić wszystkie okoliczności - oświadczył Leggeri.

W lutym br. prokuratura na Sycylii wszczęła śledztwo w sprawie operacji niesienia pomocy na morzu przez organizacje pozarządowe. Dochodzenie ma ustalić źródła finansowania organizacji oraz czy są powiązane z gangami przemytników, co im się niekiedy zarzuca. Śledztwo to rezultat wcześniejszych informacji otrzymanych przez Frontex, że migranci wypływający w kierunku Włoch są instruowani przez przemytników, że mają zwrócić się o pomoc do NGO.

Źródło: TASS, Facebook, bild.de, PAP, Twitter, spiegel.de, epd.de

Wybrane dla Ciebie

Kaczyński ostro o decyzji Żurka. "To złamanie Konstytucji"
Kaczyński ostro o decyzji Żurka. "To złamanie Konstytucji"
Media: Wielka Brytania wspiera Ukrainę w atakach na terenie Rosji
Media: Wielka Brytania wspiera Ukrainę w atakach na terenie Rosji
Kancelaria Nawrockiego odpowiada ws. ułaskawień. Jest komunikat
Kancelaria Nawrockiego odpowiada ws. ułaskawień. Jest komunikat
Policja nasłana na dziennikarzy WP. RPO interweniuje
Policja nasłana na dziennikarzy WP. RPO interweniuje
Tajemnicze drony nad Monachium. Służby nadal bez odpowiedzi
Tajemnicze drony nad Monachium. Służby nadal bez odpowiedzi
Kłopoty w Kościele Starokatolickim. Duchowny podejrzany o handel żywnością z darów
Kłopoty w Kościele Starokatolickim. Duchowny podejrzany o handel żywnością z darów
Drony uderzyły w Rosji. Dym nad rafinerią
Drony uderzyły w Rosji. Dym nad rafinerią
15 dronów nad poligonem w Belgii. Trwa sprawdzanie incydentu
15 dronów nad poligonem w Belgii. Trwa sprawdzanie incydentu
Jednoznaczności w kwestii Gazy nie będzie. Polska dyplomacja musi zachować ostrożność [OPINIA]
Jednoznaczności w kwestii Gazy nie będzie. Polska dyplomacja musi zachować ostrożność [OPINIA]
12-latka odnaleziona w Gdańsku. Pomógł monitoring i szybka reakcja służb
12-latka odnaleziona w Gdańsku. Pomógł monitoring i szybka reakcja służb
Wrócą prace domowe? "Widać pozytywny efekt"
Wrócą prace domowe? "Widać pozytywny efekt"
Izrael zatrzymał ostatni statek flotylli. Jest nagranie
Izrael zatrzymał ostatni statek flotylli. Jest nagranie