Szokująca brutalność dzieci - biły kastetem i saperką
Do warszawskiego sądu rodzinnego trafiła sprawa pobitego 12-latka. Na początku czerwca chłopca zaatakowało rodzeństwo: 11-letnia Sylwia R. i jej 13-letni brat Łukasz oraz ich kolega Mateusz P. Dzieci biły swoją ofiarę kastetem i saperką, a swój wyczyn nagrywały aparatem fotograficznym - informuje Komenda Stołeczna Policji.
16.06.2009 21:21
Na początku czerwca na policję zgłosiła się matka poturbowanego 12-latka. Chłopiec zeznał, że wśród napastników było rodzeństwo: Sylwia R. ps. "Balbina" i Łukasz R. ps. "Kazik". Trzeciego oprawcy 12-latek nie znał.
Z zeznań chłopca wynikało, że gdy wracał ze szkoły do domu "Balbina" ściągnęła mu z głowy czapkę i schowała ją w trawie. Wtedy jej brat wspólnie ze swoim kolegą podbiegli do 12-latka, zaczęli go bić.
Sylwia R. nagrywała "wyczyn" kolegów aparatem fotograficznym, który stał na podwórku na statywie. Kilka razy sama podbiegała do 12-latka i biła go.
12-latek stawiał zaciekły opór, dlatego Łukasz R. kazał siostrze przynieść z domu kastet. Uderzył nim chłopca w szczękę, a następnie polecił "Balbinie" pójść po saperkę. Dziewczyna wróciła i sama zaczęła bić 12-latka metalowym końcem narzędzia.
Policjantom udało się ustalić trzeciego z napastników. Okazał się nim 10-letni Mateusz P. Cała trójka została przesłuchana. Teraz sprawa trafiła do sądu rodzinnego.
Dzieci odpowiedzą przed sędzią za pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia.