"Czarny protest" przed domem Jarosława Kaczyńskiego
Demonstracja w stolicy
Demonstracja po słowach prezesa PiS o aborcji
Kilkaset osób zebrało się przed domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu. Na ogrodzeniu powiesili baner z wizerunki Marii Kaczyńskiej. Przyszli w geście oburzenia na ostatnie wypowiedzi byłego premiera i lidera PiS na temat aborcji w Polsce.
Kilkaset osób zebrało się przed domem Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu
Protest rozpoczął się o godzinie 19. Początkowo było kilkadziesiąt osób, ale dochodzą kolejne.
Protestujący przed domem prezesa PiS
"Poseł Kaczyński zagląda nam do łóżek, my tylko zajrzymy mu przez płot. Oczywiście powiemy mu też kilka słów, bo wygląda na to, że w "czarny poniedziałek" nas nie usłyszał. Teraz będzie mu łatwiej. Przybywajcie na spontaniczne, pokojowe zgromadzenie! " - informowali za pośrednictwem profilu społecznościowego organizatorzy protestu.
Demonstracja po słowach o aborcji
Banner z wizerunkiem Marii Kaczyńskiej na ogrodzeniu domu Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu, gdzie trwa "czarny protest".
W geście oburzenia na propozycję zaostrzenia prawa aborcyjnego
Spontaniczne zgromadzenie zostało zorganizowane po ostatnich wypowiedziach prezesa PiS Kaczyńskiego dotyczących aborcji.
Demonstracja po słowach prezesa PiS o aborcji
- Będziemy dążyli do tego, by nawet przypadki ciąż bardzo trudnych, kiedy dziecko jest skazane na śmierć, mocno zdeformowane, kończyły się jednak porodem, by to dziecko mogło być ochrzczone, pochowane, miało imię. Chcemy, by było to możliwe ze względu na realną pomoc, która będzie udzielana także ze środków publicznych. Oczywiście mowa tylko o tych przypadkach trudnych ciąż, gdy nie ma zagrożenia życia i zdrowia matki - mówił w wywiadzie prezes PiS.