Żyd i volksdeutsch w czeskim filmie
Wielbiciele czeskiego humoru będą z pewnością usatysfakcjonowani nowym filmem Jana Hrebejka pt "Musimy sobie pomagać", który 11 stycznia będzie miał swoją premierę w Polsce.
Film opowiada o autentycznych wydarzeniach pod koniec II wojny światowej w małym czeskim miasteczku okupowanym przez Niemców. Para bohaterów ukrywa w swym mieszkaniu Żyda, a jednocześnie zmuszona jest udawać przyjaźń wobec pewnego natrętnego volksdeutscha.
Zaskakujące zwroty akcji i czarny humor sprawiają, że ten nienowy temat opowiedziany jest niezwykle interesująco. Ludzie dokonujący bohaterskich czynów nie są wcale pomnikowi, momentami wręcz zabawnie ostrożni - a przez to prawdziwi - uważa krytyk filmowy Bożena Janicka.
Świetna reżyseria i scenariusz, znakomite zdjęcia, a przy tym wybitne kreacje aktorskie sprawiły, że film "Musimy sobie pomagać" w roku 2000 był nominowany do Oscara w kategorii najlepszego filmu obcojęzycznego.(ck)