Zybertowicz: festiwal zakłamania i manipulacji w mediach
Andrzej Zybertowicz - główny doradca premiera do spraw bezpieczeństwa państwa powiedział, że po konferencji prokuratury obserwuje w wielu mediach niebywały festiwal zakłamania i manipulacji. Chodzi o to - powiedział Zybertowicz - żeby społeczeństwo nie zrozumiało tego, co było najważniejszym elementem przesłania wczorajszej konferencji prasowej prokuratury.
Zybertowicz zauważył, że media zwracają uwagę na dziesiątki trzeciorzędnych aspektów - niektórych rzeczywistych wątków prawnych, niektórych wydumanych. Ale sedno tego przesłania - powiedział - przypomina mu reakcję na taśmy rozmów Oleksego z Gudzowatym, gdy epatowano się językiem rozmówców, a prawie żaden z komentatorów nie zechciał zastanowić się, co Oleksy miał na myśli, gdy mówił, że kosmopolityczne gangi rozkradły Polskę.
Andrzej Zybertowicz zwrócił uwagę, że dziś wśród dziesiątków komentarzy nie usłyszał refleksji nad tym, co miały znaczyć słowa jednego z podsłuchanych o "głównym płatniku". Podkreślił, że sednem informacji, które wczoraj przekazała prokuratura, jest pokazanie konturów rzeczywistego układu powiązań między wielkim biznesem, partią polityczną, prokuraturą, ministerstwem spraw wewnętrznych i policją.
Zybertowicz dodał, że według jego wiedzy, jako badacza zakulisowych wymiarów życia społecznego takie powiązania "jak bluszcz przyspawały się do wszystkich ekip rządzących PR". Różnica polega na tym, że PiS jest pierwszą ekipą, która te powiązania ujawnia i rozrywa - podkreślił doradca prezydenta.