Zwolniono kolejnych 500 więźniów
Amerykanie i władze irackie zwolniły kolejnych 500 więźniów - poinformował wiceminister sprawiedliwości Iraku. Plan pojednania narodowego, przedstawiony przez premiera Nuriego al-Malikiego przewiduje zwolnienie do końca miesiąca 2,5 tys. więźniów.
19.06.2006 | aktual.: 19.06.2006 18:17
W kontrolowanych przez Amerykanów ośrodkach zatrzymań w Iraku pozostaje ok. 13 tys. osób - powiedział wiceminister Buszo Ibrahim.
Większość więźniów to arabscy sunnici podejrzani o udział w partyzantce lub akcjach terrorystycznych. Zwalniając część z nich Maliki liczy, że odciągnie od rebelii mniejszość sunnicką, uprzywilejowaną pod rządami Saddama Husajna, a teraz niezadowoloną z przejęcia dominującej pozycji w państwie przez szyitów, którzy stanowią 60 procent ludności kraju.
Premier zapowiedział, że na wolność wyjdą ci, przeciwko którym nie ma wyraźnych dowodów, albo zatrzymani przez pomyłkę. Nie będzie jednak wśród nich "zwolenników Saddama Husajna, terrorystów, ani nikogo, kto ma na rękach iracką krew".
Obejmując władzę w zeszłym miesiącu, Maliki wymienił zmniejszenie liczby osób więzionych bez sądu jako jeden z priorytetów swego gabinetu. Długotrwałe przetrzymywanie podejrzanych bez procesu sądowego jest jednym z głównych powodów narzekań Irakijczyków na rząd i siły wielonarodowe.