Zwolnili nauczycielkę, bo podniosła ucznia

Debbie Ellis, jak pisze brytyjska gazeta, jest nauczycielką o nieposzlakowanej opinii. Jest żoną policjanta, pracuje w zawodzie od 20 lat, a od pewnego czasu jest także zastępcą dyrektora szkoły w Hafod-y-Wern w Walii.

Niedługo przed wydarzeniem, które doprowadziło do zwolnienia Ellis, w pobliżu szkoły zauważono zachowującego się perwersyjnie mężczyznę. Kiedy jeden z młodszych uczniów nie chciał na polecenie zaniepokojonej nauczycielki wrócić z placu zabaw do szkoły, Ellis zadzwoniła do matki chłopca. Ta jednak nie mogła natychmiast przyjechać do szkoły, więc Ellis wzięła sprawy w swoje ręce. Podeszła do chłopca, podniosła go i zaniosła do budynku.

Ellis poinformowała o sprawie dyrektora szkoły, wewnętrzne śledztwo trwało prawie rok. W jego efekcie nauczycielka została oskarżona o zastosowanie wobec chłopca przemocy fizycznej i emocjonalnej oraz zwolniona z pracy. Co ciekawe, rodzice chłopca nie mieli Ellis za złe tego, że wniosła dziecko do szkoły.

To jeszcze nie koniec sprawy. Ellis zapowiada podanie sprawy do sądu.