Zwolnienia w tarnowskiej oświacie
Jak informuje "Nasz Dziennik", szykują się zwolnienia w tarnowskiej oświacie. Pracę może stracić nawet stu pedagogów, redukcje nastąpią również wśród pracowników obsługi i administracji szkół - kolejne sześćdziesiąt etatów.
07.07.2005 | aktual.: 07.07.2005 07:48
Wszystko dlatego, że od września w ławkach szkolnych w Tarnowie zasiądzie o prawie 2 tysiące dzieci mniej niż przed rokiem. Od września w Tarnowie mniej będzie nauczycieli i pracowników szkół. Z powodu niżu demograficznego znikną również niektóre placówki edukacyjne - np. przedszkole nr 2, nie będzie istniał Zespół Szkół Kolejowych, a Zespół Szkół Agrotechnicznych i Samochodowych nie będzie prowadził naboru do klas o 4-letnim cyklu kształcenia. Władze Tarnowa zaoszczędzą w ten sposób kilkaset tysięcy złotych - podaje dziennik.
"Z przedstawionych przez dyrektorów tzw. arkuszy organizacyjnych, czyli planu pracy szkół od nowego roku, wynika, że liczba oddziałów w naszych placówkach oświatowych zmniejszy się aż o 72. Nie będziemy potrzebowali więc tak wielu wychowawców i nauczycieli jak teraz" - przyznaje w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" wiceprezydent Tarnowa Wojciech Magdoń.
Aby jak najbardziej zminimalizować skutki zwolnień nauczycieli, w pierwszej kolejności wypowiedzenia będą wręczane osobom, które uzyskały uprawnienia emerytalne. Ale pracę będą również tracić młodsi nauczyciele, którzy są w zawodzie od zaledwie kilku lat - podkreśla gazeta.(PAP)
