Związkowcy z MPK przerwali "głodówkę"
Związkowcy z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (MPK), którzy od poniedziałku prowadzili protest głodowy domagając się podwyżek płac i oddłużenia swojego przedsiębiorstwa, zawarli porozumienie z władzami miasta i przerwali "głodówkę".
11.03.2006 15:45
Osiągnęliśmy kompromis i w piątek późnym wieczorem zakończyliśmy "głodówkę" - powiedział PAP przewodniczący Związku Zawodowego Kierowców i Obsługi Komunikacyjnej w lubelskim MPK Andrzej Sokołowski.
Porozumienie związkowców z miejskim samorządem przewiduje, że w kwietniu MPK otrzyma z budżetu miasta 1,7 mln zł tytułem pokrycia strat poniesionych przez przewoźnika w latach ubiegłych. Te pieniądze wraz z wygospodarowanymi przez zarząd spółki 300 tys. zł zostaną przeznaczone na podwyżki płac dla załogi.
Miasto do końca 2008 r. ma pokryć długi naszego przedsiębiorstwa, które wynoszą obecnie około 34 mln zł. Mamy dostać też nowy tabor zakupiony ze środków unijnego programu dla "ściany wschodniej" - dodał Sokołowski.
Według związkowców, MPK w minionych latach ponosiło straty m.in. z powodu ulg w cenach biletów uchwalonych przez radę miejską. Zmniejszone z tego powodu wpływy przedsiębiorstwa nie były wystarczająco rekompensowane. Od sześciu lat pracownicy nie mieli podwyżek płac.
W poniedziałek 6 marca protest głodowy rozpoczęło 15 związkowców. Po kilku dniach trzech musiało zrezygnować z udziału w proteście na podstawie decyzji lekarza. Jednak do akcji przyłączali się kolejni związkowcy i w piątek głodowało ich 20.
