Zrzutka na królową po 61 pensów
Każdy z brytyjskich podatników zapłacił w zeszłym roku podatkowym 61 pensów (0,92 euro) na utrzymanie królowej Elżbiety II i rodziny królewskiej - podał Buckingham Palace, przedstawiając doroczny bilans wydatków.
Pałac królewski, na który w ostatnich latach wywierano polityczne naciski, aby wziął wydatki pod ścisłą kontrolę, podał, że wydatki królewskiej rodziny wyniosły w sumie 36,7 milionów funtów (55,1 mln euro) w zakończonym w marcu roku finansowym - o 0,3% mniej niż w roku poprzednim. A uwzględniwszy inflację, wydatki te zmalały o 2,3%.
Strażnik królewskiej sakiewki, odpowiedzialny za finanse dworu, Alan Reid, powiedział, że udało się osiągnąć znaczące oszczędności na ubezpieczeniach i rabacie w podatku od królewskich nieruchomości.
Rodzina królewska wydała w zeszłym roku więcej pieniędzy na opłacenie służby, na przyjęcia dla oficjalnych gości z zagranicy, uroczystości i zagraniczne podróże.
Podróż wyczarterowanym samolotem, którym książę Karol poleciał w lutym w podróż na Sri Lankę, do Australii i na Fidżi, kosztowała niemal 300 tys. funtów (450 714 euro), zaś Pałac Buckingham wydał 500 tys. funtów (751 191 euro) na przyjęcia w ogrodach.
Dokładne wyliczenia znaleźć można w oficjalnej witrynie internetowej poświęconej rodzinie królewskiej, pod adresem www.royal.gov.uk.