ZOZ pozwał Sejm do sądu
Lubelski Zakład Opieki Zdrowotnej będzie dochodził rekompensaty pieniężnej za szkodę spowodowaną błędem ustawodawcy. Chodzi o uchwaloną w 2000 roku, ustawę przyznającą obowiązkowo pracownikom służby zdrowia podwyżki płac o 203 złote. Ustawodawca nie wskazał instrumentów, ani źródeł finansowania przyznanych podwyżek.
25.08.2004 | aktual.: 25.08.2004 11:44
W momencie składania pozwu zadłużenie ZOZ-u z tytułu tzw. ustawy 203 wynosiło ponad 14,5 mln zł i - jak uważa radca prawny lubelskiego urzędu miasta, likwidator ZOZ, Barbara Dubiel - w 90% przyczyniło się do likwidacji zadłużonej placówki. Decyzję w tej sprawie podjęli w lipcu radni miejscy.
Radca prawny powiedziała, że w lipcu Sąd Okręgowy w Warszawie odciążył Narodowy Fundusz Zdrowia z odpowiedzialności za brak środków na finansowanie ustawowych podwyżek. W orzeczeniu Sądu Najwyższego, również orzeczeniu Trybunału, podmiotem odpowiedzialnym jest Skarb Państwa ale reprezentowany przez prawodawcę. W tej sytuacji nie zostawało nic innego, jak pozwać Sejm, marszałka Sejmu. To powództwo jest oparte na tak zwanej szkodzie legislacyjnej - podkreśliła Barbara Dubiel.
Pozwanie Sejmu zapowiedziało także 12 szpitali powiatowych z Lubelszczyzny. Łącznie ich długi wobec pracowników z tytułu "ustawy 203" sięgają 60 mln zł.