Zostały publicznie wychłostane, bo... nosiły staniki
Rebeliancka islamska grupa somalijska al-Szabaab publicznie chłoszcze
kobiety za noszenie stanika - poinformowali mieszkańcy Mogadiszu. Islamiści nakazują potem kobietom, by zdjęły stanik i potrząsnęły biustem!
Grupa al-Szabaab, która chce zaprowadzić w Somalii ścisły szariat, na początku października amputowała stopę i dłoń dwóm młodym mężczyznom oskarżonym o kradzież. Zakazuje ona m.in. oglądania filmów, tańca na ślubach i grania w piłkę nożną lub oglądania meczów piłkarskich.
Mieszkańcy zachodniej części Mogadiszu twierdzą, że uzbrojeni członkowie al-Szabaabu zatrzymują kobiety, których biust wygląda na podtrzymywany stanikiem i każą je publicznie wychłostać.
Kobietom nakazuje się potem, by zdjęły stanik i potrząsnęły biustem. - Mówią, że biust powinien być sztywny naturalnie, albo płaski - powiedziała kobieta o imieniu Halima, dodając, że wychłostano jej córkę.
- Al-Szabaab zmusił nas do noszenia własnego rodzaju zasłony, a teraz każą nam potrząsać biustem - dodaje kobieta.
Ta "czystka moralna" nie oszczędza mężczyzn. Każdy, który zostanie zauważony bez brody, też jest publicznie chłostany.