Żony polityków robią karierę dzięki mężom
Ich znamy z ekranów telewizorów – od lat są znanymi politykami, ministrami, rzecznikami, europosłami. Ich żony też jednak robią kariery – w polityce, albo na państwowych posadach.
W Danii przepisy zabraniają równoczesnego zasiadania w radzie gminy krewnym do trzeciego stopnia. W Polsce takich regulacji nie ma. Czasem tylko w wyniku politycznych tarć pojawia się zarzut nepotyzmu i tłumaczenie, że „przecież tak nie wolno”.
W ostatnich wyborach Barbara Zdrojewska (52 l.) nie mogła wystartować nie dlatego, że kandydował jej mąż, ale dlatego, że Donald Tusk (55 l.) kazał usunąć z listy szwagra Grzegorza Schetyny (49 l.), zarzucając mu nepotyzm. W rewanżu ludzie Schetyny zaprotestowali przeciw kandydaturze żony ministra i premier musiał zareagować. Zdrojewska nie była jednak stratna – nadal jest radną, dostała też stanowisko asystenta krajowego europosła PO Jacka Protasiewicza (45 l.).
Nie zawsze bowiem żony czy mężowie rezygnują z polityki, by nie przeszkadzać w karierze współmałżonka. Tak zrobił przed laty Jacek Świat (57 l.) – mąż posłanki PiS Aleksandry Natalli-Świat. Zrezygnował z polityki, bo karierę zaczęła robić jego żona. Do czynnej polityki wrócił dopiero po śmierci żony.
Żona ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, radna, asystentka europosła PO Barbara Zdrojewska
W 2011 roku miała przeskoczyć na kolejny szczebel politycznej kariery i zostać senatorem. Ostatecznie nie mogła jednak zostać kandydatką, choć ona i lokalna Platforma nie widziała nic złego w tym, że żona i mąż Bogdan Zdrojewski otworzą listy do sejmu i senatu w tym samym mieście. – Żona ma ograniczone prawa obywatelskie tylko dlatego, że jest moją żoną. Taką płaci cenę – utyskiwał jej mąż – minister, gdy Donald Tusk kazał zmienić listy. Przez dwie kadencje Zdrojewska była radną miejską, także szefową klubu PO w radzie Wrocławia, którego prezydentem wcześniej był jej mąż. Od niedawna Barbara Zdrojewska zarabia także jako asystent krajowy europosła Jacka Protasiewicza, szefa delegacji Platformy w Parlamencie Europejskim.
Żona szefa klubu PO Rafała Grupińskiego, przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska–Grupińska
Nie działała w polityce do chwili, gdy wystartowała w wyborach samorządowych w stolicy. Wszem i wobec komentowano to jednoznacznie: miejsce załatwił jej mąż, Rafał. – Trudno mówić o nepotyzmie, jeżeli to wyborcy wybierają osoby, które znajdują się na liście – zapewniała wówczas wiceszefowa mazowieckiej PO Małgorzata Kidawa-Błońska (53 l.). Malinowska-Grupińska wstąpiła do PO w 2006 roku, w tym samym roku została radną i dostała szefostwo komisji polityki rozwoju gospodarczego Warszawy, choć wcześniej działała tylko w branży wydawniczej i jako tłumaczka angielskiego. W kolejnej kadencji została już szefową rady miejskiej.
Żona rzecznika PiS Adama Hofmana, pracownik biura zarządu KGHM Polska Miedź Joanna Hofman
Gdy PiS było u władzy, dla żony posła Hofmana stworzono specjalne stanowisko asystentki zarządu KGHM w centrali firmy w Warszawie z pensją ok. 6000 złotych. Opisująca sprawę jedna z gazet cytowała pracowników spółki, którzy twierdzili, że było ono kompletnie bezużyteczne. Hofmanowi udało się to, gdyż znał ważnych ludzi w koncernie miedziowym. Jego przyjaciel Robert Pietryszyn został wówczas prezesem klubu piłkarskiego KGHM Zagłębie Lubin. Sprawa żony Hofmana stała się głośna, gdy nowe władze koncernu ujawniły, iż przebywa ona od wielu miesięcy na zwolnieniach lekarskich. W tej chwili państwo Hofmanowi notarialnie rozdzielili swój majątek – oficjalnie więc każdy pracuje na siebie.
Żona europosła Michała Kamińskiego, radna, była wiceprezes PAIIZ Anna Kamińska
Pracowała jako szefowa protokołu w kancelarii premiera Jerzego Buzka, gdy jej mąż był ważnym posłem w Akcji Wyborczej Solidarność. Mimo młodego wieku Kamiński był we władzach ZChN, które stanowiło największą siłę w klubie Mariana Krzaklewskiego. Gdy po rozpadzie AWS Kamiński trafił do PiS, jego żona także znalazła się pod skrzydłami tej formacji. Dostała pracę w biurze prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego. A w 2006 roku została powołana na stanowisko wiceprezesa Państwowej Agencji Inwestycji Zagranicznych. Teraz jest radną powiatu otwockiego.
Polecamy wydanie internetowe Fakt.pl:
Plichta pławi się w luksusie, zobacz jego apartament