PolskaŻona dr. G.: izolował mnie, popychał, szarpał, wyzywał

Żona dr. G.: izolował mnie, popychał, szarpał, wyzywał

Adwokat żony doktora Mirosława G. chce, by lekarz odpowiedział za to, że się nad nią psychicznie znęcał, ujawnia "Rzeczpospolita".

29.12.2009 | aktual.: 29.12.2009 10:56

– Przeżyłam dwa lata, które mnie kompletnie zniszczyły. Dlatego nie mogę się pogodzić z umorzeniem i walczę o sprawiedliwe rozstrzygnięcie – mówi „Rzeczpospolitej” Sokołowska-Garlicka.

Z pisma adwokata, jakie wystosował do rzecznika praw obywatelskich wynika, że dr G. żonę nazywał gn..., darmozjadem, nierobem, izolował od znajomych i rodziny, nie pozwalał wychodzić z domu, popychał, szarpał, wyrzucał z mieszkania i zabierał instrumenty muzyczne, uniemożliwiając wykonywania pracy.

G., były ordynator kardiochirurgii ze szpitala MSWiA w Warszawie, jest sądzony za korupcję i mobbing. Śledztwo o znęcanie się nad żoną prokuratura umorzyła z powodu braku dowodów. Ale żona lekarza, która jest z nim w trakcie rozwodu, uważa, że umorzenie jest niesłuszne.

Jej pełnomocnik poprosił rzecznika praw obywatelskich Janusza Kochanowskiego o złożenie kasacji od decyzji o umorzeniu. Czy rzecznik uwzględni tę prośbę? - na razie nie wiadomo. Dariusz Zbroja z Biura RPO potwierdza jedynie, że 18 grudnia taki wniosek wpłynął.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)