Dramatyczne wieści. Żona Dawida Kubackiego walczy o życie
Dawid Kubacki wyjaśnił, dlaczego w niedzielę w trybie pilnym wycofał się z finału Raw Air w Vikersund. Jego żona Marta trafiła do szpitala, a lekarze walczą o jej życie.
"Mój nagły powrót do domu... jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła" - napisał na Instagramie Dawid Kubacki.
Skoczek ogłosił, że sytuacja zmusiła go do podjęcia decyzji o rezygnacji z kolejnych zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich - w Lahti oraz w Planicy.
"Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze" - podkreślił wicelider Pucharu Świata.
Marta Kubacka jest żoną polskiego skoczka od 2019 roku. 29 grudnia 2020 r. urodziła córkę Zuzannę, zaś 6 stycznia 2023 r. na świat przyszła druga córka - Maja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Pomniki papieża usunięte? Posłanka Jachira ma pomysł
Granerud reaguje: "Trzymam kciuki"
Na dramatyczne wieści zareagował już Halvor Egner Granerud. "Trzymajcie się wszyscy. Najlepsze życzenia i trzymam kciuki" - napisał Norweg.
Do zakończenia rywalizacji w PŚ pozostały trzy konkursy indywidualne i dwa drużynowe. Polak jest aktualnie wiceliderem klasyfikacji generalnej, jednak wszystko wskazuje na to, że spadnie w zestawieniu poza podium, bowiem trzeci Austriak Stefan Kraft traci do niego tylko 42 punkty, a czwarty Słoweniec Anze Lanisek 118. Zdobywcą Kryształowej Kuli został Halvor Granerud, który na trzy konkursy przed zakończeniem sezonu ma na swoim koncie 2058 punktów.
W najbliższy weekend skoczkowie będą rywalizować w Lahti, a za dwa tygodnie w Planicy.