Żona Borysa Budki: wierzę, że pokona PiS Jarosława Kaczyńskiego
Żona nowego przewodniczącego PO Borysa Budki zdradza, że jej mąż ma plan na wygranie z Platformą Obywatelską wyborów prezydenckich i parlamentarnych. - Wierzę, że to mu się uda - mówi Katarzyna Budka.
Borys Budka został nowym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej. Rozgromił rywali już w pierwszej turze zdobywając ponad 80 proc. głosów. Jego żona Katarzyna w rozmowie z "Super Expresem" przyznaje, że trzymała za męża kciuki.
Zobacz także: Borys Budka nowym przewodniczącym PO. "Aksamitna rewolucja" w partii i budowa sztabu na wybory prezydenckie
- Cieszę się, że będzie miał teraz większy wpływ na to, jak pokonać PiS i wygrać wybory prezydenckie, a później parlamentarne. Wierzę, że to mu się uda, bo jest niezwykle pracowity, zorganizowany i nigdy nie stawia na siebie jako singla, ale zawsze stawia na dobry i zgrany zespół - mówi w rozmowie z "Super Expressem” Katarzyna Budka.
Dodaje, że jej mąż nadaje się na lidera ugrupowania, bo ma cechy przywódcze. Nie kieruje się też "złymi emocjami w polityce".
Nowy przewodniczący PO decyzję o kandydowaniu podjął po rozmowie z żoną. - Mówiłam mu, że może liczyć na moje wsparcie i pomoc. Ostateczna decyzja należała jednak do Borysa - tłumaczy pani Katarzyna w rozmowie z "SE".
Żona polityka ma nadzieję, że nowa funkcja męża nie odciągnie go zbytnio od domowych obowiązków. - Już to przechodziliśmy, kiedy Borys był ministrem sprawiedliwości… Nie będzie łatwo, ale damy jakoś radę - wyznaje w rozmowie z "SE" kobieta.
Źródło: se.pl