PolskaŻołnierz zaatakował ciężarną żonę siekierą. Kobieta walczy o życie. Nowe informacje

Żołnierz zaatakował ciężarną żonę siekierą. Kobieta walczy o życie. Nowe informacje

Tragedia w Lisowie niedaleko Radomia na Mazowszu. 34-letni żołnierz zaatakował swoją żonę. Kobieta dostała ciosy siekierą w głowę. Jest w ósmym miesiącu ciąży. Walczy w szpitalu o życie. Nie udało się uratować dziecka. Sąsiedzi opowiadają o dramacie.

Żołnierz zaatakował ciężarną żonę siekierą. Kobieta walczy o życie. Nowe informacje
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

19.09.2019 | aktual.: 19.09.2019 13:43

Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, 34-letni żołnierz zawodowy zaatakował siekierą żonę będącą w 8 miesiącu ciąży. Po ataku poszedł powiedzieć o tym sąsiadce.

Kobieta natychmiast powiadomiła policję. 34-latek został zatrzymany w mieszkaniu, w którym doszło do przestępstwa. Na miejsce wezwano także Żandarmerię Wojskową.

Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że napastnik był trzeźwy Od mężczyzny pobrano krew do dalszych badań, m.in. w kierunku obecności w organizmie środków odurzających. Z nieoficjalnych informacji Polsat News wynika, że 34-latek niedawno wrócił z misji.

Ciężko ranna kobieta została przewieziona do jednego z radomskich szpitali. Przeszła operację. Jest w stanie ciężkim, zagrażającym życiu. Pomimo podjętych przez lekarzy czynności nie udało się uratować dziecka.

Mężczyzna został przewieziony do Warszawy. Jak powiedział nam rzecznik prokuratury, po zgromadzeniu niezbędnego materiału dowodowego zostanie przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Warszawie Wydziału ds. Wojskowych, gdzie zostaną mu przedstawione zarzuty.

Informację o rodzinnym dramacie dostaliśmy wcześniej na platformę dziejesie.

Sprawą zajmuje się prokurator z Wydziału ds. Wojskowych.

Lisów. Sąsiedzi o powiadają o tragedii

Jak wynika z relacji mieszkańców Lisowa, które opublikował "Fakt", wynika, że w rodzinie często dochodziło do awantur. Jedna z sąsiadek opowiada, że para się izolowała, a ludzie mieli do nich dystans z racji tego, że mężczyzna był wojskowym.

– Zmasakrował jej twarz i głowę – wyznała jedna z kobiet. Dodaje, że 34-latek często wpadał w furię. - To byli tacy ludzie, u których jest ciągle awantura - powiedziała.

Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:dziejesie.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (182)