Żołnierz koalicji zabity pod Nadżafem
Żołnierz koalicji, uczestniczący w
oblężeniu świętego miasta szyitów, Nadżafu, zginął w wyniku ataku na amerykański patrol - poinformował
przedstawiciel dowództwa sił USA w Iraku gen. Mark Kimmit.
Nie jest jasne, czy zabity był Amerykaninem.
W wymianie ognia żołnierze patrolu zastrzelili dwóch irackich obrońców Nadżafu.
W trwającym od kilku dni oblężeniu miasta - leżącego w polskiej strefie dowodzenia i opanowanego przez zwolenników szyickiego przywódcy Muktady al-Sadra, który domaga się zakończenia okupacji Iraku - uczestniczy 2.500 żołnierzy, głównie amerykańskich.
W pobliżu Nadżafu znajdują się również bazy żołnierzy z Hiszpanii i Salwadoru.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.