WAŻNE
TERAZ

Strzelanina w Jerozolimie. Są zabici i ranni

Zobaczcie twarze ratowników z kopalni Zofiówka. Mówią wszystko o akcji ratunkowej

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Maciej Stanik
Tomasz Molga

/ 8Dramat trwa

Obraz
© WP.PL | Maciej Stanik

To miał być przełom w 7. dniu akcji ratunkowej w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu Zdroju. Ratownikom udało się wywiercić otwór do zasypanego chodnika, gdzie mogli tkwić zaginieni górnicy. Opuszczony w ich stronę mikrofon zarejestrował jedynie szum wody. Dramat trwa.

/ 818. szychta

Obraz
© WP.PL | Maciej Stanik

- To już osiemnasta szychta. Ciężko jest. Trzeba odpocząć, bo zaraz wracamy - mówi jeden z ratowników zaraz po wyjściu na powierzchnię z kopalni. Wychodząc z szybu kopalni wyglądają na skrajnie zmęczonych. Nie przebierają się i nie kąpią jak inni górnicy. Po ok.11 godzinach pracy jedzą posiłek. Zaraz potem wsiadają do autobusów i wracają do bazy, gdzie mogą się zregenerować.

/ 812 godzin pracy, 12 godzin wypoczynku

Obraz
© WP.PL | Maciej Stanik

To już 7. dzień akcji. Dla niektórych ratowników podzielony jest na 12 godzin szybkiej pracy i 12 godzin wypoczynku. Stąd malujące się na twarzach krańcowe wyczerpanie. Wychodząc z szybu kopalni są tak zmęczeni, że szurają butami po ziemi. Pojawiają niczym czarne zjawy. W milczeniu mijają innych pracowników. Obok na korytarzach i budynkach kopalni trwa normalna praca.

/ 8Słychać tylko szum wody

Obraz
© WP.PL | Maciej Stanik

Dzisiejszy dzień (piątek,11 maja) mógł przynieść przełom w akcji. Za drugim razem wiertacze celnie wywiercili otwór od strony technicznego przekopu nad zablokowanym chodnikiem. Do otworu o średnicy 9,5 centymetra ratownicy opuścili przewód z Przenośnym Telefonem Ratowniczym oraz pakietem żywnościowym. Niestety próba nawiązania kontaktu nie udała się. Opuszczony w to samo miejsce mikrofon nie zarejestrował żadnych sygnałów oprócz szumu wody.

/ 8"Idziemy po kolegów"

Obraz
© WP.PL | Maciej Stanik

Tąpnięcie w Jastrzębiu Zdrój miało miejsce 5 maja. W kopalni zginęło dwóch górników, a dwaj inni są w szpitalu. Trwają poszukiwania trzech zaginionych pracowników kopalni. Z nadzieją na ich uratowanie ratownicy górniczy w nieprawdopodobnym tempie próbują przekopać się przez zwałowisko skał. - Idziemy po kolegów. Nikt się nie oszczędza - tłumaczy ratownik pracujący z Zofiówce. Do akcji jest zaangażowanych ponad 200 twardych facetów, podzielonych na zastępy. Próbują one z kilku stron dostać się do zawalonego chodnika.

/ 8Śmiertelna gra w bierki

Obraz
© WP.PL | Maciej Stanik

Jedna z dróg prowadzi przez zawalony skałami chodnik. Do pokonania pozostało zaledwie kilkanaście metrów. Na przeszkodzie stoją jednak blokujące rumowisko, coraz większe, elementy konstrukcji. Wyciąganie ich to jak śmiertelna gra w bierki. Od drugiej strony chodnik został zalany wodą. Trwa montaż dostarczonej na plecach ratowników wydajnej pompy, która ją wypompuje. Przez zalewisko próbowali przedostać się nurkowie firmy KGHM oraz specjaliści Marynarki Wojennej. Bezskutecznie.

/ 8Widzą twarze rodzin zaginionych górników

Obraz
© WP.PL | Maciej Stanik

Ratownicy mają zapewnioną opiekę psychologa. To ze względu na towarzyszące akcji napięcie psychiczne. Od kilku dni odbierany jest sygnał z górniczych lamp zaginionych pracowników Zofiówki. Na barki ratowników spadł więc wielki ciężar. Od sprawności, szybkości i wylanego przez nich potu, zależy pokonanie bariery skalnej i powodzenie akcji. Dodatkowo idąc na akcję widzą czekające w napięciu rodziny zaginionych górników.

/ 8Trzeba modlić się o siłę dla ratowników

Obraz
© WP.PL | Maciej Stanik

Były ratownik, obecnie górnik z Zofiówki mówi, że przy 6. dobie akcji ratunkowej trzeba modlić się o siłę dla ratowników. Akcja jest prowadzona w niezwykle trudnych warunkach. Pod ziemią jest gorąco, jest zagrożenie pożarowe, w części chodnika pojawiło się niebezpieczne stężenie metanu.

Wybrane dla Ciebie

Akcja WOPR we Wrocławiu. Podejrzana substancja na Odrze
Akcja WOPR we Wrocławiu. Podejrzana substancja na Odrze
Ukraiński wywiad zaskakuje Moskwę. "Odpowiedzialność jest nieunikniona”
Ukraiński wywiad zaskakuje Moskwę. "Odpowiedzialność jest nieunikniona”
Mówi o "umizgach" PO do Konfederacji. "My to wiemy"
Mówi o "umizgach" PO do Konfederacji. "My to wiemy"
Strzelanina w Jerozolimie. Zabici i wielu rannych
Strzelanina w Jerozolimie. Zabici i wielu rannych
Od lat jeździł bolidem po autostradzie. W końcu został zatrzymany
Od lat jeździł bolidem po autostradzie. W końcu został zatrzymany
Prezydent zawetował ustawę ws. ochrony Ukraińców. Dworczyk: Nie dziwi mnie to
Prezydent zawetował ustawę ws. ochrony Ukraińców. Dworczyk: Nie dziwi mnie to
Bielan o żonie wicepremiera. Ostre słowa ws. Applebaum i Sikorskiego
Bielan o żonie wicepremiera. Ostre słowa ws. Applebaum i Sikorskiego
Kontrowersyjny plan Egiptu.  Budują kurort na Górze Synaj
Kontrowersyjny plan Egiptu. Budują kurort na Górze Synaj
Białorusin zatrzymany w luksusowym apartamentowcu. Ścigany od miesięcy
Białorusin zatrzymany w luksusowym apartamentowcu. Ścigany od miesięcy
Szczątki drona na terenie Polski. Są nieoficjalne informacje
Szczątki drona na terenie Polski. Są nieoficjalne informacje
Szczątki obiektu latającego przy granicy. Nowe informacje służb
Szczątki obiektu latającego przy granicy. Nowe informacje służb
Rzeź w Gazie. Izrael równa miasto z ziemią
Rzeź w Gazie. Izrael równa miasto z ziemią