"Zniszczenie zapory to zbrodnia wojenna". Unia Europejska reaguje na zniszczenie zapory w Nowej Kachowce

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel przekazał, że jest wstrząśnięty bezprecedensowym atakiem na zaporę w Nowej Kachowce. Zapowiedział, że pociągnie Rosjan do konsekwencji.

Screen z filmu zamieszczonego na koncie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na Twitterze 6 czerwca 2023 r. pokazuje widok z lotu ptaka tamy elektrowni wodnej Kachowka po jej częściowym zniszczeniu.
Screen z filmu zamieszczonego na koncie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na Twitterze 6 czerwca 2023 r. pokazuje widok z lotu ptaka tamy elektrowni wodnej Kachowka po jej częściowym zniszczeniu.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | -

06.06.2023 | aktual.: 06.06.2023 11:27

"Zniszczenie infrastruktury cywilnej wyraźnie kwalifikuje się jako zbrodnia wojenna – i pociągniemy do odpowiedzialności Rosję i jej pełnomocników" – napisał na Twitterze Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej komentując wtorkowe zniszczenie zapory na Dnieprze przez rosyjskie siły.

"Podniosę tę kwestię na czerwcowym szczycie Rady Europejskiej i zaproponuje większą pomoc dla zalanych obszarów. Moje myśli są ze wszystkimi rodzinami na Ukrainie dotkniętymi tą katastrofą" – dodał.

.

Trwa ewakuacja

"Według stanu na godz. 10 rano [godz. 9 czasu polskiego - przyp. red.] ewakuowano 742 osoby – poinformował we wtorek szef MSW Ukrainy Ihor Kłymenko na Facebooku. "Woda wzbiera. Sytuację utrudnia fakt, że niektóre drogi są podmywane. To utrudnia przejazd do niektórych miejscowości. Grupy ewakuacyjne poszukują innych tras" – dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kłymenko ocenił, że "w strefie potencjalnego zatopienia jest prawie 80 miejscowości", przy czym - według niego - większość z nich leży na terenach okupowanych przez Rosjan. Wcześniej władze ukraińskie podały, że w strefie zagrożenia znalazło się blisko 16 tys. osób.

Ministerstwo energetyki Ukrainy zapewniło we wtorek, że zniszczenie tamy "nie wpłynie bezpośrednio na sytuację krajowego systemu energetycznego" i że nie ma zagrożeń dla stabilności dostaw prądu.

Wybrane dla Ciebie