Zniesienie limitu składek na ZUS. Prezydent nie pomógłby politykom PiS

PiS, podejmując decyzję o wycofaniu projektu ustawy znoszącej 30-krotność limitu składek na ZUS, ułatwił zadanie prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Jak ustaliła Wirtualna Polska, polityk nie chciał jej podpisać z dwóch powodów: byłoby to źle odebrane w kampanii wyborczej, a także naraziłby się na zarzut niekonstytucyjności.

Prezydent Andrzej Duda.
Źródło zdjęć: © Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
Sylwester Ruszkiewicz

- Na początku stycznia 2018 roku mieliśmy podobną sytuację. Prezydent zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego ustawę o tzw. zniesieniu limitu 30-krotności. Trybunał w połowie listopada 2018 roku zdecydował, że nowelizacja ustawy dotycząca zniesienia górnego limitu składek na ZUS jest niezgodna z Konstytucją. Już wówczas prezydent miał zastrzeżenia co do dochowania standardów procesu legislacyjnego, m.in. niewłaściwego trybu zaopiniowania ustawy przez Radę Dialogu Społecznego, związki zawodowe i organizacje pracodawców - mówi nam nasz informator, osoba z otoczenia prezydenta Andrzeja Dudy.

Tak było i teraz. Choć wielu osobom wydawało się, że po spotkaniu w Belwederze prezydent Duda zmienił zdanie na korzyść PiS.

Przypomnijmy, 13 listopada na sejmowych stronach ukazuje się projekt znoszący 30-krotność limitu składek ZUS. Cel PiS? "Wyszarpać" dodatkowe 7 miliardów złotych, by zrealizować programy społeczne zapowiedziane w kampanii, na które dziś – jak się okazuje – brakuje pieniędzy.

Spotkanie w Belwederze

Tego samego dnia w Belwederze dochodzi do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS i szef rządu mieli przekonać wówczas prezydenta, że rząd potrzebuje pieniędzy, a miliardy, które zarobi na zniesieniu 30-krotności, wpisał już do budżetu na przyszły rok.

Przypomnijmy, że wcześniej Andrzej Duda sugerował, że jeśli ustawa trafi na biurko, to ją zawetuje. Ustawę krytykowała zarówno opozycja, jak i koalicjanci PiS – głównie szef Porozumienia i wicepremier Jarosław Gowin. Głowa państwa miała wtedy ulec naciskom kierownictwa PiS. Ceną miało być wsparcie w kampanii wyborczej. Ale zdaniem naszych informatorów, na spotkaniu w Belwederze zdania nie zmienił.

Wojna o 30-krotność składek ZUS. Budka kreśli wizje dla Jarosława Gowina

- Ustawa, jeśli przeszłaby w Sejmie, trafiłaby do Senatu, gdzie opozycja ma większość. Tam zapewne procedowanie nad nią trwałoby 30 dni, czyli maksymalnie dopuszczalny okres. A to oznaczałoby, że prezydent do podpisu otrzymałby nowe prawo w połowie grudnia – mówi nam nasze źródło, osoba z otoczenia Pałacu Prezydenckiego.

Nie było szans na szybkie uchwalenie

Zgodnie z Konstytucją, Senat ma 30 dni - od dnia przekazania ustawy - na przyjęcie jej bez poprawek, z poprawkami albo odrzucenie jej w całości. Na końcu prezydent podpisuje ustawę, która jest publikowana w Dzienniku Ustaw.

Zdaniem naszego informatora, prezydent miał posłuchać części ekspertów, która uważała, że zaproponowane przez posłów PiS zniesienie 30-krotności składek na ZUS to nowy podatek, więc - zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego - trzeba go wprowadzić w życie do końca listopada.

- Prezydent nie widział formalnej szansy, by zmiany zostały wprowadzone w życie przed 30 listopada. Po tym terminie naraziłby się na zarzut niekonstytucyjności – mówi nam nasze źródło.

Związkowcy i pracodawcy mówili nie

Przypomnijmy, że projekt zniesienia limitu 30-krotności składek zgłosiła grupa posłów PiS, przez co nie były wymagane konsultacje społeczne ani międzyresortowe. Ale – według naszych rozmówców – prezydent głównie na to zwracał uwagę. Do odrzucenia projektu zniesienia limitu 30-krotności składek na ZUS apelowali związkowcy, pracodawcy, przedsiębiorcy zasiadający w Radzie Dialogu Społecznego. Podpisali się pod nim: Konfederacja Lewiatan, Business Centre Club, ZPP, Forum Związków Zawodowych, OPZZ, Pracodawcy RP, NSZZ "Solidarność" i Związek Rzemiosła Polskiego.

- Sprzeciwiamy się działaniom rządu, które pozorują prowadzenie dialogu społecznego i pomniejszają rolę niedawno powołanej instytucji Rady Dialogu Społecznego. Sposób wprowadzenia zmian nazwali bulwersującym. Sposób i tempo procedowania projektu naruszają podstawowe zasady i standardy dialogu społecznego, które ma swoje umocowanie w art. 20 Konstytucji RP - napisali w oświadczeniu.

Projekt, jak wiadomo, został ostatecznie wycofany przez PiS. - Wobec sprzeciwu części posłów, również części posłów Zjednoczonej Prawicy, są małe szanse, żeby ten projekt przeszedł, więc nic na siłę – argumentował w rozmowie z dziennikarzami Marcin Horała.

- Od samego początku, zarówno prezydent, jak i jego ministrowie, wypowiadali się krytycznie o zniesieniu 30-krotności limitu na ZUS. Jakby to wyglądało, że prezydent na początku 2018 roku zgłasza zastrzeżenia i wysyła projekt ustawy do Trybunału, a teraz bezrefleksyjnie go podpisuje. Na początku kampanii wyborczej byłaby to gigantyczna wpadka - mówi nam nasze źródło.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Działo się w nocy. Europejscy liderzy znów pojadą do Trumpa
Działo się w nocy. Europejscy liderzy znów pojadą do Trumpa
W Portugalii to już plaga. Pojawiło się mnóstwo podpalaczy
W Portugalii to już plaga. Pojawiło się mnóstwo podpalaczy
Trump pojawił się na finale US Open. Tak zareagowali kibice
Trump pojawił się na finale US Open. Tak zareagowali kibice
Trump będzie rozmawiał z Putinem. "Nie jestem zachwycony"
Trump będzie rozmawiał z Putinem. "Nie jestem zachwycony"
Tragedia w Afryce. 11 osób nie żyje po ataku hipopotama
Tragedia w Afryce. 11 osób nie żyje po ataku hipopotama
Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów
Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów
Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Zełenski skomentował spotkania Trumpa z Putinem. "To jest wstyd"
Zełenski skomentował spotkania Trumpa z Putinem. "To jest wstyd"
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto