Znany muzyk miał wykorzystać seksualnie małoletniego. Wkrótce rusza proces
Znany muzyk Krzysztof S. został oskarżony o seksualne wykorzystanie małoletniej osoby. Do przestępstwa miało dojść w 2017 r., podczas warsztatów jazzowych. Sprawca przed laty współtworzył popularny program dla dzieci i młodzieży: "Tęczowy Music Box".
Znany muzyk Krzysztof S. stanie przed sądem
Znany muzyk Krzysztof S. został oskarżony o seksualne wykorzystanie małoletniego. Jak informuje PAP, ma stawić się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Pragi-Południe na pierwszą rozprawę, która odbędzie się 30 stycznia.
Do przestępstwa doszło podczas warsztatów
Krzysztof S., współtwórca programu muzycznego dla dzieci i młodzieży "Tęczowy Music Box", został oskarżony o seksualne wykorzystanie osoby poniżej 15. roku życia. Akt oskarżenia przeciwko muzykowi został skierowany do sądu w lipcu. Muzykowi grozi kara od dwóch do 12 lat więzienia.
Prokurator wyjaśniła, że zarzut dotyczy zdarzenia, które miało miejsce w 2017 r. w Puławach, podczas warsztatów jazzowych dla dzieci i młodzieży. Organizowało je stowarzyszenie, którego prezesem wówczas był oskarżony Krzysztof S. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień w sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Baza Sił Specjalnych Rosji w ogniu. Stanowisko dowodzenia zniszczone
Część czynów uległa przedawnieniu
Pod koniec czerwca na platformie YouTube pojawił się reportaż pt. "Bagno", którego autorem był dziennikarz Mariusz Zielke. Poruszono w nim sprawę Krzysztofa S. Po publikacji filmu Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała oświadczenie, w którym wskazała, że tylko jeden z kilku czynów zarzucanych muzykowi nie uległ przedawnieniu, a postępowanie jest na końcowym etapie.
Przestępstwa o charakterze seksualnym popełnione przez Krzysztofa S., miały wydarzyć się w latach 90. Jak przekazała prokuratura, zawiadomienia o nich wpłynęły do śledczych dopiero pod koniec października 2018 r.
Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa potwierdził przedawnienie czynów i utrzymał w mocy decyzję prokuratora o umorzeniu śledztwa. Wskazał, że niezależnie od tego, jaką kwalifikację prawną opisywanych przez pokrzywdzone zachowań by przyjęto, czyny te były już przedawnione w momencie kierowania zawiadomień do prokuratury.
Ofiary występowały w popularnym programie
W lutym 2019 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie gwałtów na dwóch małoletnich pokrzywdzonych, które nie miały ukończonego 15. roku życia. Przestępstwa miały zostać popełnione w latach 1997-1999. Postępowanie zostało zainicjowane po zawiadomieniach dwóch kobiet, które jako dzieci występowały w programach "Tęczowy Music Box" i "Co Jest Grane", a także w zespole "Tęcza". Prokuratura nie ujawniła treści zawiadomienia.
